Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Michał Szewczuk 21.02.2019

Karol Karski: mamy mocne listy, nasi kandydaci są wybierani według kompetencji

- Dziwi mnie, dlaczego Prawo i Sprawiedliwość ma być ograniczone w swobodnym doborze kandydatów na swoje listy wyborcze do Parlamentu Europejskiego. Wybieramy wyłącznie według kryteriów kompetencji, przygotowania, doświadczenia i potrzeby poszczególnych osób do zajmowania się konkretnymi sprawami w Unii Europejskiej - powiedział w Polskim Radiu 24 Karol Karski, europoseł PiS.
Karol KarskiKarol KarskiPR24
Wideo
  • karski 21.02.19.mp4
Posłuchaj
  • 21.02.2019 Karol Karski: nie jesteśmy przywiązani do stanowisk
Czytaj także

Komitet Polityczny PiS zatwierdził listy wyborcze w wyborach do Parlamentu Europejskiego. O mandat europosła ubiegać się będą m.in: minister edukacji Anna Zalewska, szef MSWiA Joachim Brudziński, minister w KPRM Beata Kempa, była premier Beata Szydło, rzeczniczka PiS Beata Mazurek i rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska. 

Karol Karski skomentował w Polskim Radiu 24 wybór partii, m.in. kolejność na listach, to będzie startował z pierwszego i drugiego miejsca w poszczególnych okręgach. - Chcieliśmy dać sygnał, że jesteśmy gotowi do kampanii wyborczej. To są mocne listy - zaznaczył. Gość PR24 odniósł się do zarzutów opozycji, że kluczowe postaci PiS, m.in. obecni ministrowie umieszczeni na listach, sugerują "ucieczkę" do Brukseli. Jego zdaniem "nie odbiega to od standardu". - Parlament Europejski jest pełen byłych premierów i byłych ministrów, osób bardzo dobrze znanych w swoim kraju - zauważył. Podkreślił ponadto, że na listach "może dochodzić do pewnych wzmocnień, pewnych przesunięć". 

Europoseł przypomniał w PR24, że gdy "koalicja PO-PSL w roku 2014 wystawiała listy do PE, również znajdowali się tam członkowie rządu". - Nie jesteśmy przywiązani do stanowisk, obejmujemy je wtedy, gdy nasze kompetencje i przygotowanie merytoryczne są potrzebne w danym miejscu. Chciałoby się zawsze, by listy były jak najlepsze, najmocniejsze. I one takie są - powiedział Karol Karski.

Polityk odniósł się również do umieszczenia na listach wyborczych prominetntego polityka PiS, szefa MSWiA Joachima Brudzińskiego. - Jest to bardzo dobrze przygotowany kandydat. Kwestie, którymi się zajmuje, są również istotne w pracy w Parlamencie Europejskim, na przykład koordynacja bezpieczeństwa na poziomie unijnym - powiedział europoseł PiS.

Karol Karski pytany o problemy w relacjach Polska-Izrael europoseł PiS zauważył, że "Polska w żaden sposób nie przyczyniła się do eskalacji napięcia w tym zakresie". Skomentował także słowa Israela Katza (szefa izraelskiego MSZ), który powiedział, że Polacy "wyssali antysemityzm z mlekiem matki". - Przykro, że takie słowa padły, natomiast nie popsują one dobrych relacji, bo one są potrzebne i dla Polski, i dla Izraela - mówił polityk. Zaznaczył, że "w mediach izraelskich ta sprawa jest postrzegana jako faux pas szefa dyplomacji".

Więcej w nagraniu.

Rozmawiała Eliza Olczyk

Polskie Radio 24/msze, IAR

-----------------------

Data emisji: 21.02.19

Godzina emisji: 7.37