Bitwa warszawska - zobacz serwis specjalny
- Jestem zwolennikiem tego, żeby wybudować jak najszybciej łuk triumfalny - powiedział Mateusz Morawiecki. Premier zwrócił uwagę na znaczenie Bitwy Warszawskiej w dziejach Polski i Europy i podkreślił, że Polacy, który w niej walczyli, ocalili nie tylko ojczyznę, ale i cały kontynent. Jak dodał, potrzebne jest upamiętnienie ich czynów.
Niezbędna kooperacja władz centralnych z samorządem
Sebastian Kaleta przypomniał w Polskim Radiu 24, że w Polsce "nie mamy żadnego łuku triumfalnego", a jak podkreślił poseł PiS "mnie się łuki triumfalne dobrze kojarzą". Mówił też o tym, że o jego budowie jest mowa od kilku lat, zabiega o to m.in. Jan Pietrzak, który mówił, że "w Warszawie nie ma żadnych pomników polskiego zwycięstwa".
- Nie jest jednak tajemnicą, że władze lokalne z PO nie są nastawione na honorowanie ważnych rocznic historycznych, tak żebyśmy mogli być z nich dumni i żeby jakieś wspomnienia pozostały dla przyszłych pokoleń. Takiego myślenia ze strony Rafała Trzaskowskiego nie ma - stwierdził w PR24 Sebastian Kaleta. Podkreślił jednocześnie, że "przy realizowaniu takich projektów jak łuk triumfalny niezbędna jest kooperacja władz państwowych z władzami lokalnymi".
Premier: Bitwa Warszawska zasługuje na znaczące upamiętnienie
Tania propaganda Platformy Obywatelskiej
Wiceminister sprawiedliwości mówił też, że sytuacja budżetowa Warszawy jest dobra i finanse nie mogą być przyczyną ewentualnego odrzucenia realizacji projektu. - Budżet Warszawy zyskał dzięki naszym rządom 4 mld zł rocznie. Samorząd notuje rekordowy budżet, w przyszłym roku wpływy też będą rekordowe. Dodatkowo rząd realizuje dla Warszawy wielkie inwestycje, takie jak np. południowa obwodnica Warszawy - wyliczał Sebastian Kaleta. - PO uprawia tanią propagandę - podsumował.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Audycję prowadził Grzegorz Jankowski.
Polskie Radio 24/tb/
------------------------------------
Data emisji: 25.11.2019
Godzina emisji: 7.36