Dura: matki w Rosji dowiedzą się, ilu żołnierzy rosyjskich nie wróci do domów

Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla poinformował dziś, że "rosyjska ofensywa wcale nie ugrzęzła, tylko rosyjskie wojsko stanęło, dając czas Ukrainie na podjęcie rozmów, a skoro tych rozmów nie ma, to teraz będzie prawdziwy szturm na ukraińskie miasta". Ukraińcy odpowiadają, że to nieprawda, ponieważ Ukraina skutecznie się broni, a Rosjanie dodatkowo mają problemy z logistyką.

- Najgorsze jest to, że trzeba wierzyć obu stronom. Rzeczywiście Ukraińcy mają rację, bo zatrzymali tę ofensywę. Udało im się to zrobić, gdyż m.in. przerywali linie komunikacyjne i atakowali przede wszystkim linie dostawcze, czyli pojazdy dostarczające amunicję i paliwo - zauważa kmdr por. rez. Maksymilian Dura.

Ekspert Jedynki przyznaje, że Rosjanie też mówią prawdę. - Mówią, że chcieli się zatrzymać, ale tak naprawdę zatrzymali się, bo Ukraińcy stawiali opór. Teraz jednak następuje przegrupowanie sił - wyjaśnia.

Matki dowiedzą się, ilu synów nie wróci do domów

Kmdr por. rez. Maksymilian Dura uważa, że zbliżająca się noc i następny dzień będą najważniejszym elementem trwających wydarzeń. - Jeżeli Rosjanie nie zdobędą Kijowa, to praktycznie będzie to już koniec tego konfliktu, ponieważ matki w Rosji dowiedzą się, ilu żołnierzy rosyjskich nie wróci do domów - tłumaczy ekspert.

Rząd Ukrainy prosi Międzynarodowy Czerwony Krzyż, aby pomógł przekazać ciała poległych żołnierzy rosyjskich do swojej ojczyzny. Jest to spowodowane tym, że Rosja nie jest zainteresowana, aby tamtejsze społeczeństwo dowiedziało się, że rosyjska armia ponosi duże straty.

Straty rosyjskiej armii wyniosą jutro 10 proc.

- Myślę, że bardzo duża ilość ludzi nie wie, że tam są ponoszone straty. 200 tysięcy rodzin żołnierzy, którzy są na Ukrainie, w tej chwili zacznie powoli się orientować i będą oczekiwali na sygnał, czy ich ojciec albo syn wróci do domu. To jest naprawdę ważna sytuacja, ponieważ straty, które będą po jutrzejszym dniu, będą według mnie wynosić 10 proc. tego, co weszło na teren Ukrainy. 10 proc. żołnierzy rannych i żołnierzy zabitych to bardzo dużo - mówi kmdr por. rez. Maksymilian Dura.

Czytaj także:

• "Ukraińcy bronią swoich domów i rodzin". Piechowska o wojnie na Wschodzie
• "Cyberprzestrzeń jest czwartym polem wojny". Prof. Boćkowski o dezinformacji w internecie
• "Rosja będzie pariasem tego świata". Piotrowski o działaniach Putina
• "Putin bardzo dobrze przygotował się do uderzenia". Prof. Grosse o sankcjach nakładanych przez Zachód

***

Tytuł audycji: Audycja specjalna

Rozmawiał: Michał Strzałkowski

Gość audycji: kmdr por. rez. Maksymilian Dura (portal Defence24.pl)

Data emisji: 26.02.2022

Godzina emisji: 20.25

DS