Senat nie odwołał Tomasza Grodzkiego z funkcji marszałka. Wnioskował o to klub Prawa i Sprawiedliwości. Za odwołaniem marszałka opowiedziało się 45 senatorów, 52 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Wniosek PiS przewidywał, że Tomasza Grodzkiego na stanowisku marszałka Senatu zastąpi obecny wicemarszałek izby Marek Pęk.
Na antenie Polskiego Radia 24 do decyzji Senatu odniosła się senator Prawa i Sprawiedliwości Maria Koc. Jak powiedziała, "były głosy, były próby obrony przez większość senacką Marszałka Grodzkiego i były one bardzo niewiarygodne". - Widać było, że to były wystąpienia prowadzone na siłę i że wcale ci najważniejsi senatorowie głosu nie zabrali, oprócz senatora Bosackiego, który jest szefem klubu KO - wskazała.
"Tu nie ma kogo i czego bronić"
- Te wystąpienia były niezbyt wiarygodne, ponieważ myślę, że senatorowie Platformy Obywatelskiej ale i innych ugrupowań, które wchodzą w skład większości senackiej, zdają sobie sprawę, że tu nie ma kogo i czego bronić - oceniła.
Podkreśliła, że "Pan Marszałek Tomasz Grodzki jest już osobą mocno skompromitowaną poprzez to wystąpienie, które skierował do parlamentu ukraińskiego". - Oskarża w nim Polskę, swój kraj, swoją ojczyznę, o to, że finansuje reżim Putina i kłamie, że polski rząd kupuje węgiel z Rosji i zamieszcza tam kuriozalne tezy po to, żeby podważyć naszą dobrą współpracę pomiędzy Polską, a Ukrainą - zaznaczyła.
Jak dodała, "podważa nie tylko zaufanie, ale i dobre imię Polski". - Teraz kiedy cały świat mówi dobrze o Polsce, to Polacy sami mówią, że Polska jest do niczego - wskazała.
Więcej w nagraniu.
13:02 Koc.mp3 Maria Koc: Tomasz Grodzki jest osobą mocno skompromitowaną (Polskie Radio 24)
* * *
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Gość: Maria Koc (PiS)
Data emisji: 12.04.2022
Godzina emisji: 16.35
jb