Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Michał Błaszczyk 08.01.2020

200 zł za rentgen? Reporter Radia Szczecin o kolejnym pacjencie Grodzkiego

- Tomasz Grodzki mówi rzeczy czasami nietrzymające się zdrowego rozsądku, na przykład, że w swojej praktyce lekarskiej pacjentów przyjmował sporadycznie. Sprawdziłem to, w oświadczeniu majątkowym za 2016 rok wskazał z tego tytułu zarobki rzędu 130 tys. zł - mówił w Polskim Radiu 24 Tomasz Duklanowski z Radia Szczecin. Gościem Polskiego Radia 24 był także Samuel Pereira z tvp.info.
Tomasz GrodzkiTomasz GrodzkiPAP/Leszek Szymański
Wideo
  • 2020-01-08_duklanowski_pereira.mp4
Posłuchaj
  • Tomasz Duklanowski z Radia Szczecin i Samuel Pereira z tvp.info o kolejnych wypowiedziach obciążających Tomasza Grodzkiego ("Temat dnia"/ PR24)
Czytaj także
  • Radio Szczecin opublikowało historię kolejnej osoby, która miała zapłacić Tomaszowi Grodzkiemu w zamian za opiekę
  • Rozmówca rozgłośni miał w 1996 roku wręczyć Grodzkiemu 200 złotych w zamiana za wykonanie zdjęcia rentgenowskiego i wydanie opisu choroby
  • - To już szósty świadek zachowań korupcyjnych w szpitalu w Szczecinie-Zdunowie - mówił w Polskim Radiu 24 reporter Radia Szczecin Tomasz Duklanowski
  • Duklanowski dodawał, że "w sumie rozmawiał z kilkunastoma osobami, które opowiadają wstrząsające historie"
  • Odniósł się też do wtorkowej konferencji prasowej Tomasza Grodzkiego. - To, co mówi, budzi kolejne pytania, na które warto, by odpowiedział - zaznaczał

Do Radia Szczecin zgłosiła się kolejna osoba, która miała wręczyć Tomaszowi Grodzkiemu pieniądze w zamian za opiekę lekarską. Mężczyzna miał zostać skierowany do Grodzkiego i w jego gabinecie wręczyć mu 200 złotych za zrobienie zdjęć rentgenowskich i wydanie opisu choroby. - Dzisiaj ta kwota nie jest oszałamiająca, ale w 1996 roku to było blisko 20 proc. średniej pensji - mówił rozmówca Radia Szczecin.

PAP Tomasz Grodzki 1200.jpg
Pacjent prof. Grodzkiego: zapłaciłem 200 zł, żadnego pokwitowania nie dostałem

Kilkunastu rozmówców

Tomasz Duklanowski, który jest reporterem szczecińskiej rozgłośni publicznej, powiedział w Polskim Radiu 24, że to już szósty świadek, który mówi o tym, że dochodziło do zachowań korupcyjnych w szpitalu w Szczecinie-Zdunowie. - W sumie rozmawiałem z kilkunastoma osobami, które opowiadają "wstrząsające historie" związane z Tomaszem Grodzkim. Czasami byli wręcz zmuszani do tego, by płacić za operacje ich bliskich - wskazał Duklanowski.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Media: informatorem ws. rzekomej fałszywki obciążającej Grodzkiego jest były pracownik UB

Dziennikarz zaznaczył w Polskim Radiu 24, że mężczyzna z nowego nagrania to osoba, która "bezpośrednio płaciła prof. Tomaszowi Grodzkiemu". - Płaciła w szpitalu, za usługę, która powinna być zupełnie darmowa. To człowiek, który był ubezpieczony, płacił składki zusowskie - podkreślił.

Dochody z prywatnej praktyki

Tomasz Duklanowski odniósł się też do wtorkowej konferencji prasowej Tomasza Grodzkiego, który zapewniał, że nigdy pieniędzy nie przyjmował. - Tomasz Grodzki mówi różne rzeczy, czasami sprzeczne, czasami nietrzymające się zdrowego rozsądku. Mówił na przykład, że sporadycznie przyjmował ludzi w swojej praktyce lekarskiej. Sprawdziłem to. W oświadczeniu majątkowym za 2016 rok Tomasz Grodzki wskazał zarobki rzędu 130 tys. zł z tego tytułu. To świadczy o tym, że to nie mogły być wizyty sporadyczne - punktował.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Były funkcjonariusz UB z nagrania Tomasza Grodzkiego donosił na żonę

- To, co mówi prof. Grodzki, budzi kolejne pytania, na które warto, by odpowiedział - podkreślił Tomasz Duklanowski.

tomasz grodzki 123 pap 1200.jpg
"Atak na Senat RP i instytucję marszałka". Tomasz Grodzki zawiadamia prokuraturę

Oczekiwanie na pozew

Wtorkową konferencję prasową Grodzkiego komentował też Samuel Pereira, szef portalu tvp.info. Marszałek Senatu zapowiedział pozwy wobec niego oraz wobec Tomasza Duklanowskiego.

- Pozew jeszcze nie dotarł. Mają to być prywatne akty oskarżenia. Poczekam i chętnie spotkam się z marszałkiem Grodzkim i Jackiem Dubois (pełnomocnikiem Grodzkiego - przyp. red.) w sądzie - mówił Pereira. 

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Krzysztof Karnkowski: marszałek Grodzki przyjął najgorszą strategię

- Myślę, że początek całej sprawy miał miejsce kilka miesięcy temu, kiedy Grodzki bardzo chciał zostać marszałkiem. Miał utrudnione zadanie, bo murowanym kandydatem był Bogdan Borusewicz. Żeby to zrobić, stworzył historię, która nie znalazła potwierdzenia w faktach, jakoby ktoś proponował mu korzyść polityczną w postaci zostania ministrem (za opuszczenie obozu opozycji w Senacie - przyp. red.), dzięki czemu został marszałkiem Senatu - zaznaczył szef portalu tvp.info.

Dowody Radia Szczecin

- Później, pod nazwiskiem wystąpiła prof. Popiela, która powiedziała konkretnie, co mu zarzuca i była oburzona kandydaturą Grodzkiego na marszałka Senatu. Grodzki zapewniał, że nie miał z nią kontaktu, ale ten kontakt miał, na co Radio Szczecin przedstawiło dowody - przypomniał Samuel Pereira.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] "Moralne zbydlęcenie", "obrzydliwe". Komentarze po wypowiedziach marszałka Senatu

W rozmowie więcej komentarzy do wypowiedzi marszałka Tomasza Grodzkiego, a także o fundacji, w radzie której zasiadał Tomasz Grodzki. Zachęcamy do wysłuchania.

***

Audycja: "Temat dnia"

Prowadzący: Michał Rachoń

Gość: Tomasz Duklanowski (Radio Szczecin), Samuel Pereira (TVP Info)

Data emisji: 08.01.2020

Godzina emisji: 09.40


mbl