Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Michał Błaszczyk 08.01.2020

Piotr Semka: problem Bliskiego Wschodu jest głębszy niż tylko atak na bazę USA

- Szanuję powagę sytuacji i wiążące się z nią obawy. Polska nie leży na Bliskim Wschodzie, nasze zobowiązania sojusznicze wobec USA na razie nie mają charakteru udziału polskich oddziałów w walce - mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Semka, publicysta "Do Rzeczy".
Piotr SemkaPiotr SemkaPolskie Radio 24

W nocy polskiego czasu kilkanaście irańskich rakiet balistycznych spadło na dwie bazy w Iraku, w których stacjonują amerykańscy żołnierze - bazę Al Asad w pobliżu miasta Hit w środkowym Iraku oraz bazę Irbil na północy kraju. Irański minister spraw zagranicznych Dżawad Zarif oświadczył później, że Teheran zakończył proporcjonalny atak odwetowy na podstawie artykułu 51 karty Narodów Zjednoczonych. Wcześniej władze Iranu zapowiadały odwet za likwidację wysokiego rangą generała Ghasema Solejmaniego.

baza 1200 pap.jpg
Pentagon: prawdopodobnie nie ma ofiar irańskiego ataku na bazy USA

"Klęska wizji USA"

W ocenie Piotra Semki, problem na Bliskim Wschodzie jest głębszy, niż tylko odwetowy atak rakietowy sił Iranu. - Wizja USA, że Irak da się odbudować jako państwo i arabskie, i demokratyczne, zakończyła się klęską. Pytanie: co jest alternatywą. Otóż historia pokazuje, że jest ona jeszcze bardziej brutalna. Ameryka albo stawiała na bandziora, ale "swojego" bandziora, albo nie ingerowała w życie wewnętrzne danego kraju, za to stosowała "taktykę kanonierek" - pilnowała swoich interesów, a gdy ktoś je naruszał, to udzielała jednego, mocnego uderzenia - mówił publicysta w Polskim Radiu 24.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Marek Wróbel: Amerykanie nie chcą eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie

Publicysta podkreślał, że "Polska reaguje nieadekwatnie do tego, co się dzieje". - Jeśli Iran dokonuje ataku rakietami mało nowoczesnej generacji, to wygląda, jakby miało to spowodować wybuch radości tłumów, które zebrały się na pogrzebie Solejmaniego. W Polsce pierwsze informacje o ataku wywołały historyczne reakcje po stronie Lewicy i Konfederacji. Jedna strona wołała "żadnej wojny", a druga wzywała do wycofania się Iraku i zerwania z Ameryką - argumentował.

"Odrealnienie Konfederacji"

Jego zdaniem, stopień antyamerykanizmu Konfederacji pokazuje ich odrealnienie w kwestii polityki zagranicznej. - Nie jesteśmy krajem z takim potencjałem jak USA, nie mamy takiej armii. Możemy być albo neutralni, możemy prowadzić politykę podlizywania się Rosji, jak to w jakiejś mierze robią Węgry i Słowacja, albo możemy oprzeć się na jedynym sojuszniku, jaki jest - tłumaczył Semka. - Konfederacja jest bardziej antyamerykańska niż Lewica - ocenił.

czaputowicz 1200 east news.jpg
Jacek Czaputowicz: ewakuowano ambasadora Polski w Iraku

- Dla mnie jest to niepokojące. Po pierwsze: próg histerii jest tak niski, że wybuchła ona, zanim jeszcze było wiadomo cokolwiek, po drugie: bycie sojusznikiem ma swoją cenę. Nic na świecie nie jest za darmo - przypomniał.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Narada w Białym Domu. Donald Trump: wygłoszę oświadczenie

W audycji także o sile ewentualnego konfliktu militarnego w tle polskiej kampanii prezydenckiej i o wyborach prezydenckich w ogólności, w tym o Szymonie Hołowni. Zachęcamy do wysłuchania rozmowy.

***

Audycja: "Temat dnia"

Prowadzący: Antoni Trzmiel

Gość: Piotr Semka ("Do rzeczy")

Data emisji: 08.01.2020

Godzina emisji: 13.06


mbl