Gość PR24 powiedział, że koronawirus to wyzwanie. - Trzeba na to spojrzeć z góry i przygotowywać się na wojny biologiczne w przyszłości, a to, co się w Polsce dzieje jest doskonałą sytuacją, by w przyszłości lepiej bronić się przed atakami biologicznymi - mówił ekspert. Zauważył przy tym i przypomniał sprawę wąglika, który był rozsyłany do różnych ważnych postaci życia politycznego.
Wyciągnąć wnioski
Odnosząc się do wykrycia ministra środowiska Michała Wosia koronawirusa, powiedział, że "nigdy Rada Ministrów nie ćwiczyła zarządzania państwem, gdy nie dopuszcza się czy izoluje członka rządu". - Nie mamy bowiem formy dyktatury, tylko według konstytucji mamy rządy kolegialne, to wszystko spowodowało zamęt - zaznaczył ekspert.
Prezydent: nie odbędzie się Rada Gabinetowa. Powodem zakażenie ministra koronawirusem
- To swego rodzaju poligon doświadczalny i mamy obowiązek jako państwo wyciągnąć wnioski z tego, co się teraz dzieje. Mamy taką sytuację, że na Ukrainie jest wojna, a na Bliskim Wschodzie konflikt. Jesteśmy naczyniami połączonymi, patrzą na nas inne państwa i nasi wrogowie, wyciągają wnioski, jak sobie radzimy z koronawirusem i jak fałszywe informacje, jakie oni generują, wpływają na nas - mówił gość PR 24.
Dyskusja ucichła
Piotr Wojciechowski podkreślił, że teraz służby odpowiedzialne za rozpoznawanie broni biologicznej muszą odpowiedzieć na pytanie pochodzenia tego, co się stało. - Ludzie służb tak na to patrzą i choć u nas dyskusja się zamknęła, to w USA trwa próba odpowiedzenia na pytanie, skąd pochodzi obecne zagrożenie i czym jest, czy pochodzi ze źródła naturalnego czy też nie - dodał.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
*******
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Michał Rachoń
Gość: Piotr Wojciechowski (ekspert ds. służb specjalnych)
Data emisji: 17.03.2020
Godzina emisji: 9.35
Polskie Radio 24/jj