Tomasz Grodzki, odpowiadając we wtorek na pytania na konferencji prasowej w Senacie, podkreślił, że kwestie uchylenia immunitetu podlegają w obu izbach parlamentu odpowiednim regulacjom, a marszałek jest z tych procedur w zasadzie wyłączony. "To idzie swoim trybem" - zaznaczył.
"Miałem nadzieję, że opozycja zachowa się uczciwie". Duklanowski o zarzutach wobec Grodzkiego
Zapytany, czy sam zrzeknie się immunitetu, marszałek powtórzył, że ścieżki dotyczące uchylania immunitetów w Sejmie i Senacie są znane, mają swoją procedurę i "ten wniosek będzie podlegał tej samej procedurze". Powiedział też, że od początku kadencji próbowano go na początku przekupić, potem podbierać senatorów, a teraz przyjęto "taktykę podstępnego zastraszania".
Karol Gac zaznaczył, że nie jest zaskoczony oświadczeniem marszałka Grodzkiego. - Marszałek od samego początku twierdzi, że jest niewinny, że nie ma nic wspólnego z tą sprawą, że to wszystko jest motywowane politycznie. Wiadomym jest też, że politycy Platformy Obywatelskiej zawsze idą w zaparte niezależnie od tego, jakie są okoliczności i co naprawdę się wydarzyło - stwierdził.
- Marszałek Grodzki taką taktykę przyjął od początku, choć najpierw unikał odniesienia się do sprawy, próbował ją bagatelizować, dopiero później, przyparty medialną presją do muru, wszystkiemu zaprzeczył i zaczął straszyć pozwami dziennikarzy piszących o tej sprawie - zauważył publicysta.
Jak dodał gość audycji, wniosek prokuratury jest naturalną konsekwencją tego, co wiemy o tej sprawie do tej pory. - Prokuratura twierdzi, że ma kilkunastu świadków mówiących o tym, że wręczali pieniądze Tomaszowi Grodzkiemu, którzy mówią o sumach i okolicznościach, w jakich je wręczali. Takich przypadków miało być dużo więcej, cześć z nich się przedawniła. Świadkowie twierdzą, że wręcz panowało przekonanie, że trzeba wręczyć pieniądze, by operacje się odbyły czy nastąpiły szybciej - przypominał.
21:48 PR24_mp3 2021_03_23-12-36-10.mp3 Karol Gac o sprawie Tomasza Grodzkiego (Polskie Radio 24 / Północ - Południe)
Uchylenia immunitetu marszałkowi Senatu Tomaszowi Grodzkiemu chce Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która skierowała już w tej sprawie wniosek do Senatu RP. Prokuratura Krajowa poinformowała w poniedziałek, że marszałek Grodzki miałby mieć postawione cztery zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych w okresie, kiedy był dyrektorem szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatorem tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej.
Czytaj również:
Więcej w zapisie audycji.
***
Audycja: Północ - Południe
Prowadzący: Ryszard Gromadzki
Gość: Karol Gac
Data emisji: 23.03.2021
Godzina emisji: 12.36
PR24/ka