Gość PR24 mówił o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Jak zauważył, atak ze Wschodu jest atakiem na Unię Europejską. Polska tymczasem "wyrwała się" ze sfery peryferyjności, kraju, który niespecjalnie kogoś interesuje. Obecnie, jak zauważył publicysta, staliśmy się dla Aleksandra Łukaszenki atrakcyjnym celem.
Polskie służby zatrzymały atak migrantów. "Perfekcyjnie wykonane zadanie" [RELACJA]
- Gramy wysoko, ambitnie i skutecznie. Nieprzypadkowo główna linia propagandy środowisk, które Polski nie lubią i nie chcą silnej Polski, skupia się na przekonywaniu Polaków, że muszą być mali, a wszelka próba bycia sobą to śmieszność, żałość. Ten proces naszego wzrostu bardzo wielu niepokoi - mówił Michał Karnowski.
"Nieskrywany atak służb"
Publicysta odniósł się także do wywiadu w PR24 Jarosława Kaczyńskiego, który na pytanie o to, czy "Polska jest osaczana z wielu stron" stwierdził, że "nie jest to w gruncie rzeczy określenie, które oddaje rzeczywistość, mamy oczywiście pewne kłopoty, one są różne, na niektóre nie mamy żadnego wpływu, bo się pojawiają w skali międzynarodowej i wynikają też z sytuacji, na którą przedtem nie mieliśmy wpływu, jak chociażby ten konflikt z Łukaszenką".
Czytaj także:
Michał Karnowski zauważył, że premier Jarosław Kaczyński nakreślił prawdziwy problem na chłodno. Z wywiadu wynikało również, że możliwe są kolejne etapy eskalacji konfliktu, natomiast zdaniem gościa PR24 Aleksander Łukaszenka przeszedł właśnie z fazy ataku, który był pozorowany na presję migracyjną, w kierunku nieskrywanego ataku służb białoruskich.
22:24 PR24_mp3 2021_11_16-15-08-02.mp3 M. Karnowski o zagrożeniu na granicy polsko-białoruskiej ("Gość PR24")
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Michał Karnowski (portal wpolityce.pl i tygodnik "Sieci")
Data emisji: 16.11.2021
Godzina: 16:15