Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział amerykańskim mediom, że Stany Zjednoczone są przygotowane, by odpowiedzieć na ewentualną agresję Rosji przeciwko Ukrainie. Podkreślił, że gdyby Waszyngton i jego sojusznicy przedwcześnie użyli sankcji, straciliby jedną z możliwości odstraszania. O sankcjach wobec Rosji mówił też w rozmowie z "Sueddeutsche Zeitung" kanclerz Niemiec Olaf Scholz. - Roztropność nakazuje, aby wybierać środki, które będą miały największy wpływ na tego, kto narusza powszechnie ustalone zasady. Jednocześnie musimy się zastanowić, jakie to ma konsekwencje dla nas samych - apelował szef niemieckiego rządu.
"Interesy są różne, trudno mówić o koordynacji"
- Jeżeli chodzi o Ukrainę i o stosunek do Rosji państw świata, to każdy ma jakieś interesy - oceniał w rozmowie z Polskim Radiem 24 zastępca redaktora naczelnego "Dziennika Polskiego" Marcin Mamoń. - Inne interesy mają Chiny, inne Niemcy, a jeszcze inne - Stany Zjednoczone. Dla nas, w naszym regionie, najważniejsze jest bezpieczeństwo i to, czy Rosja może mu zagrozić - wskazał dziennikarz.
Jak dodał gość "Tematu dnia", "oczywiście, te interesy są różne i trudno mówić o koordynacji". - Są konsultacje, ale jednak, dla wielu, Rosja jest pewnym problemem dla świata i nie wiadomo, co z nią zrobić. Dla Chin dzisiejsza Rosja - trochę słaba, a trochę agresywna - jest bardzo korzystna, bo dzięki temu oni ciągną od nich surowce, które są im bardzo potrzebne, a w zamian oddają niewielką część nowoczesnych technologii, których Rosja bardzo potrzebuje. Niemcy to nie tylko kwestie gazowe i energetyczne, to także kwestie biznesów, które oni w tej chwili uprawiają. Stany Zjednoczone, mimo nietrafionych wypowiedzi Joe Bidena - pamiętajmy, że to nie sam prezydent rządzi USA - to nie jest państwo, które radykalnie zmienia swoją politykę zależnie od tego, jaki prezydent przychodzi. Tam jest pewien system, czy nam się to podoba, czy nie - ocenił.
MSZ Ukrainy przyjęło do wiadomości decyzję USA o ewakuacji rodzin dyplomatów amerykańskich z Kijowa. W ostatnim czasie nie zaobserwowano kardynalnych zmian w sytuacji bezpieczeństwa, więc rozpatrujemy to jako oznakę "nadmiernej ostrożności" - przekazał resort (PAP)
Zbieżne interesy wobec Rosji? "Tak nie jest i nie będzie"
Pytany, czy wobec tego, że granica Polski jest granicą Unii Europejskiej i NATO, interesy Zachodu nie powinny być zbieżne, gość "Tematu dnia" wskazał, że "byłoby dobrze, gdyby były zbieżne i gdyby były zgodne ze stanowiskiem, jakie my prezentujemy wobec tego konfliktu", jednak "tak nie jest i nie będzie". - Nie ma co oczekiwać, że to się zmieni - dodał.
- Problemem jest to, że Ukraina, w postrzeganiu Zachodu(...) należy do przestrzeni rosyjskiej - tak, jak kiedyś należała Polska - dodał. - To się zmieniło i należy robić wszystko, by to się zmieniało również, jeśli chodzi o Ukrainę. Tu jest bardzo ważna rola Polski, która moim zdaniem, wciąż jest niewykorzystana - ocenił Marcin Mamoń.
21:08 MarcinMamon-PR24_mp3 2022_01_24-11-09-01.mp3 Marcin Mamoń: byłoby dobrze, gdyby interesy Zachodu wobec Rosji były zbieżne i były zgodne ze stanowiskiem, jakie my prezentujemy wobec tego konfliktu. Tak nie jest i nie będzie ("Temat dnia/ Gość PR24")
W rozmowie więcej o sytuacji w Europie Wschodniej. Zachęcamy do wysłuchania nagrania.
Czytaj także:
Proponujemy także obejrzenie rozmowy z wiceszefem MON Wojciechem Skurkiewiczem w "Salonie politycznym Trójki":
***
Audycja: "Temat dnia/ Gość PR24"
Prowadzący: Magdalena Złotnicka
Gość: Marcin Mamoń (zastępca redaktora naczelnego "Dziennika Polskiego")
Data emisji: 24.01.2022
Godzina emisji: 11.06
Polskie Radio 24, PAP, IAR/ mbl