Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jan Odyniec 30.01.2022

Marek Budzisz: Rosja chciałaby osiągnąć swoje cele polityczne bez jednego wystrzału

Polityka rosyjska charakteryzuje się pewną agresywnością celów oraz agresywnością narzędzi, ale jeśli chodzi o zastosowanie siły już w praktyce, to mamy do czynienia z ostrożnością po stronie Moskwy. Kreml chciałby osiągnąć sukces najlepiej bez jednego strzału. Chciałby osiągnąć swoje cele polityczne w wyniku ustępstw drugiej strony - mówił w Polskim Radiu 24 ekspert ds. wschodnich Marek Budzisz.

Już niebawem na granicy białorusko-ukraińskiej rozpoczną się wspólne rosyjsko-białoruskie ćwiczenia. Samo wydarzenie nie jest bardzo zaskakujące, choć nieodmiennie budzi niepokój, że Rosja z Białorusią ćwiczą atak na państwa zachodnie. To, co w tych manewrach jest szczególne, to ich skala. W Polskim Radiu 24 mówił na ten temat ekspert ds. wschodnich Marek Budzisz.

Rosja zaatakuje Ukrainę? Budzisz: są dwa scenariusze

Jak podkreślił gość PR24, faktycznie na Białoruś kierowane jest - według białoruskich mediów niezależnych - aż 200 eszelonów z wojskiem i uzbrojeniem. Eksperci dyskutują - jak mówił - czy to oznacza 200 tys. żołnierzy, czy ok. 100-120 tys. żołnierzy. Jego zdaniem, gdyby te informacje się potwierdziły, oznaczałoby to bezprecedensową dyslokację rosyjskich wojsk na teren Białorusi i to z najdalszych terenów, czyli Wschodniego Okręgu Wojskowego.

- Są dwie szkoły interpretacji tego, co się dzieje. Pierwsza mówi, że mamy do czynienia z taką dyplomacją, w której próby zastraszania i pokazania własnej przewagi wojskowej, po to, żeby uzyskać ustępstwa, odkrywają główną rolę. Część amerykańskich ekspertów uważa z kolei, że w gruncie rzeczy Rosja przygotowuje się do ataku na Ukrainę. Który z tych scenariuszy się ziści, to myślę, że będziemy to pewnie pod koniec lutego wiedzieć - wyjaśnił Marek Budzisz.

"Rosja chciałaby osiągnąć cele bez jednego strzału"

Ekspert wyjaśnił, że cele Władimira Putina są "z grubsza jasne". Chodzi o realizację żądań przedstawionych NATO i USA przez Rosję. Jednak - stwierdził - kwestią dyskusji jest to, czy dążąc do realizacji tych celów Putin posunie się do agresji militarnej, czy poprzestanie na straszeniu.

- Polityka rosyjska charakteryzuje się pewną agresywnością celów oraz agresywnością narzędzi, ale jeśli chodzi o zastosowanie siły już w praktyce, to mamy do czynienia z ostrożnością po stronie Moskwy. Kreml chciałby osiągnąć sukces najlepiej bez jednego strzału. Chciałby osiągnąć swoje cele polityczne w wyniku ustępstw drugiej strony, zastraszonej perspektywą agresji, natomiast niekoniecznie odwołując się do inwazji Ukrainy - wyjaśnił Marek Budzisz.

Czytaj również:

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzi: Krzysztof Grzybowski
Gość: Marek Budzisz (ekspert ds. wschodnich, Strategy&Future)
Data emisji: 30.01.2022
Godzina emisji: 19.33

PR24/jmo