Radia Wolności

Julia Pietrucha i jej muzyczne pocztówki znad morza

- Każdy utwór na mojej nowej płycie jest pocztówką znad morza, którą wysyłam do słuchaczy - mówi w audycji "Kultura przy kawie" artystka. 
Julia Pietrucha
Julia PietruchaFoto: PAP/Marcin Kmieciński
O Audycji

Artystka właśnie wydała swoja drugą płytę "Postcards from the seaside". Jak czytamy na stronie internetowej Julii Pietruchy, to "nowe kompozycje, niekiedy smagane zimowym nadmorskim wiatrem, wzbogacone o mocniejsze brzmienia, przeplatane delikatnymi balladami. Folkowe melodie, chwilami zabarwione elementami elektroniki. Klimat pozostał jednak akustyczny, a subtelne dźwięki ukulele łączą się między innymi z puzonem nadając momentami płycie bałkańskiego sznytu". 

- Zajmowałam się wszystkimi aspektami płyty. Poza warstwą muzyczną, także grafiką i opakowaniem. W pudełku znajduje się 12 pocztówek, każda opatrzona dedykowaną grafiką odnoszącą się do danego utworu na płycie - mówi Julia Pietrucha.

Piosenkarka mówi, że tworzenie piosenek to ciężka praca. - Trzeba pozwolić na wenę, a jeśli ona nie przychodzi nie cisnąć siebie, żeby koniecznie coś napisać. Ale jak już coś jest, to ta żmudna praca i godziny wysiedziane, żeby wydukać jedno słowo, czy jeden zwrot są potrzebne - mówi artystka. 

Skąd u Julii Pietruchy miłość do morza? Czy woli pisać i śpiewać piosenki po polsku czy po angielsku? czy planuje długą przerwę od aktorstwa? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której zapytaliśmy także słuchaczy, czy na wakacje, do złapania oddechu czy znalezienia inspiracji... wolą morze czy góry? 

***

Tytuł audycji: Kultura przy kawie

Prowadzi: Martyna Podolska

Gość: Julia Pietrucha (piosenkarka, aktorka, modelka)

Data emisji: 17.03.2018

Godzina emisji: 5.06

kh

Playlista