17 stycznia przypada 75. rocznica uprowadzenia przez Sowietów Raoula Wallenberga, szwedzkiego przedsiębiorcy i dyplomaty, który pod koniec II wojny światowej jako sekretarz poselstwa szwedzkiego w Budapeszcie uratował z Holokaustu dziesiątki tysięcy Żydów oraz powołał specjalną "sekcję humanitarną" przy poselstwie Szwecji. Tego dnia w 1945 roku, po wkroczeniu Armii Czerwonej na Węgry, Wallenberg został aresztowany przez NKWD i wywieziony do Moskwy. Jego dalsze losy nie są znane.
W ocenie Eldada Becka ten fakt historyczny, jak i pozostałe zbrodnie popełnione przez ZSRR na Żydach przed, w trakcie, jak i po II wojnie światowej powinny być tematem przewodnim przemówienia rosyjskiego prezydenta podczas 5. Światowego Forum Holokaustu.
W 1963 roku Raoul Wallenberg został pośmiertnie odznaczony przez Instytut Yad Vashem medalem Sprawiedliwego wśród Narodów Świata. Stał się symbolem działalności na rzecz ratowania życia ludzkiego w całej Europie.
23 stycznia w Izraelu ma się odbyć 5. Światowe Forum Holokaustu. W zeszłym tygodniu Andrzej Duda ogłosił, że nie weźmie udziału w spotkaniu w Jerozolimie. Jak przekazał, z zaproszenia na forum wynika, że wystąpienie prezydenta Polski nie jest przewidziane, a głos zabrać mają prezydenci Rosji, Niemiec i Francji, a także przedstawiciele Wielkiej Brytanii i USA.
Światowe Forum Holokaustu, zatytułowane "Pamiętając o Holokauście, walcząc z antysemityzmem", organizowane jest przez Fundację Światowego Forum Holokaustu, we współpracy z Instytutem Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Jad Waszem i pod patronatem prezydenta Izraela. Udział w Forum potwierdziło około 30 przywódców z całego świata.
Źródło: tysol.pl/MSZ/PAP/IAR/dad