Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Dariusz Adamski 07.11.2022

Minister Szymon Szynkowski vel Sęk w środę w Brukseli. Tematem wizyty: Krajowy Plan Odbudowy

W środę do Brukseli przylatuje minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk na rozmowy w sprawie Krajowego Planu Odbudowy - ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka. O wizycie ministra w tym tygodniu w belgijskiej stolicy informował w poniedziałek rano premier Mateusz Morawiecki. 
Posłuchaj
  • Pojutrze do Brukseli przylatuje minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk na rozmowy w sprawie Krajowego Planu Odbudowy - ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.
Czytaj także

Brukselska korespondentka Polskiego Radia potwierdziła w Komisji Europejskiej, że minister będzie pojutrze. Z jej informacji wynika, że przed południem minister spotka się z wiceprzewodniczącą Komisji Verą Jourovą. Później będzie rozmawiać z komisarzem odpowiedzialnym za sprawiedliwość Didierem Reyndersem, a po południu także z szefem gabinetu przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.

Polski KPO został zatwierdzony w połowie czerwca, ale wypłaty funduszy jeszcze się nie rozpoczęły. Przedłużają się rozmowy w tej sprawie na linii Bruksela - Warszawa i polskie władze wstrzymują się z wysłaniem wniosku o przekazanie pieniędzy. Według Komisji Europejskiej warunkiem wypłaty jest wprowadzenie testu niezależności sędziego, zgodnego z unijnymi wymogami. Premier Mateusz Morawiecki mówił dziś, że jest oczekiwanie dotyczące doprecyzowania stanu prawnego niektórych zapisów w KPO, że Polska się nad tym zastanawia i że tego będą dotyczyły rozmowy ministra Szynkowskiego vel Sęka.

Warszawa wnioskuje z unijnego Funduszu Odbudowy o ponad 35 miliardów euro, z czego prawie 24 miliardy to bezzwrotne dotacje, reszta to niskooprocentowane pożyczki.
KPO to kompleksowy plan inwestycyjny na modernizację kraju. Zawiera 49 reform, 53 inwestycje i 283 tak zwane kamienie milowe oraz wyznaczone cele. Na klimat i zieloną transformację Polska chce wydać 43 procent, czyli więcej niż wymagane minimum, a na cyfryzację 21 procent.

IAR/dad