Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Dariusz Adamski 30.01.2021

Białoruś: władze chcą uznać historyczną flagę za ekstremistyczną

Białoruska Prokuratura Generalna przygotowuje pakiet dokumentów, aby uznać historyczną biało-czerwono-białą flagę za ekstremistyczną. To pod takimi sztandarami białoruska opozycja od pół roku prowadzi demonstracje z żądaniem odejścia Aleksandra Łukaszenki i przeprowadzenia nowych wyborów prezydenckich.

Przedstawicielka Prokuratury Generalnej Anżalika Kurczak poinformowała w białoruskiej telewizji, że ponad sto osób zwróciło się z prośbą o uznanie historycznej flagi za ekstremistyczną. Powodem ma być fakt, że podczas drugiej wojny światowej biało-czerwono-białe sztandary wykorzystywały białoruskie formacje narodowe utworzone za zgodą niemieckich okupantów.

Zamiar uznania biało-czerwono-białej flagi za ekstremistyczną krytykują politycy opozycyjni i niezależni eksperci. Swiatłana Cichanouska, kandydatka na urząd prezydenta w ostatnich wyborach, oświadczyła, że jest "to walka z symbolami swobody". Politolog Arciom Szrajbman ocenił, że władze, zakazując historycznej symboliki, robią kolejny krok do jej popularyzacji.

Biało-czerwono-białą flagę przyjęto za narodową w 1918 roku, gdy proklamowano Białoruską-Republikę Ludową - pierwsze państwo białoruskie we współczesnej historii. Następnie komuniści dla Białorusi Radzieckiej wykorzystywali flagę czerwono-zieloną.

Historyczna flaga stała się ponownie państwową w 1991 roku po uzyskaniu przez kraj niepodległości. Prezydent Aleksander Łukaszenka zaraz po dojściu do władzy w 1995 roku przywrócił symbole nawiązujące do czasów radzieckich.

IAR/dad