IAR
Dariusz Adamski
05.03.2021
Rosja: sąd w Twerze nie przedstawił uzasadnienia decyzji w sprawie katyńskich tablic
Sąd w Twerze, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, do dziś nie przedstawił uzasadnienia decyzji o odmowie wszczęcia postępowania, w sprawie demontażu katyńskich tablic. Od ogłoszenia postanowienia minął tydzień. - Ta sprawa ma charakter polityczny i decyzje nie zapadają w Twerze - powiedział Polskiemu Radiu prawnik reprezentujący stowarzyszenie "Memoriał". Historycy "Memoriału" domagają się, aby tablice ponownie zawisły na ścianie budynku, w którym NKWD rozstrzeliwało polskich oficerów i obywateli Związku Radzieckiego.
Posłuchaj
-
Rosja: sąd w Twerze nie przedstawił uzasadnienia decyzji w sprawie katyńskich tablic. Materiał Macieja Jastrzębskiego (IAR)
Czytaj także
Stowarzyszenie "Memoriał" pozwało jako sprawcę demontażu tablic Twerski Uniwersytet Medyczny. Władze uczelni powołały się na opinię miejscowej prokuratury, która wyraziła wątpliwość, czy rzeczywiście w tym konkretny, miejscu znajdowała się katownia NKWD. Adwokat Władimir Triegubow jest przekonany, że twerska prokuratura samodzielnie nie wydawała opinii i nie podejmowała decyzji w tej sprawie. - Jednoznacznie tej decyzji nie podejmowała twerska prokuratura, jak próbuje się to przedstawiać, ale zapadła ona gdzieś wyżej. Sądzę, że gdyby sąd orzekł, iż demontaż był niezgodny z prawem, to byłby to cud - stwierdził rosyjski prawnik.
Oburzenie w sprawie demontażem tablic wyraziły władze Polski, a także krajów Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Rosyjscy historycy niezależni podkreślają, że tego typu działania Kremla mają jeden cel - zatuszowanie stalinowskich zbrodni po to, żeby w jak najlepszym świetle przedstawić Związek Radziecki.
IAR/dad