Archiwalia znajdowały się w posiadaniu byłego funkcjonariusza milicji obywatelskiej, zajmującego kierownicze stanowisko służbowe w Urzędzie Spraw Wewnętrznych jednego z miast województwa katowickiego - wyjaśnia Dariusz Psiuk z katowickiego pionu śledczego IPN. Podczas przeszukania natrafiono na dokumenty wytworzone przez Urząd Spraw Wewnętrznych w Piekarach Śląskich - były to wewnętrzne dokumenty dotyczące funkcjonowania tej jednostki. Znaleziono także dokumenty wytworzone przez były Wojewódzki Urząd Spraw Wewnętrznych w Katowicach - również dotyczyły "kwestii wewnętrznych i strukturalnych".
W zbiorze były też dokumenty wytworzone po marcu 1990 roku, które dotyczyły jednej z funkcjonariuszek policji.
Dariusz Psiuk podkreśla, że były funkcjonariusz, zatrzymując dokumenty złamał prawo, ponieważ na podstawie przepisów o IPN powinny one zostać przekazane do zasobu archiwalnego Instytutu Pamięci Narodowej. Przetrzymywanie niezgodnie z prawem dokumentów wytworzonych przez organy bezpieczeństwa PRLu jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Działania zmierzające do ustalenia miejsc ukrycia dokumentów i ich odzyskania podjęto w śledztwie Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni w przeciwko Narodowi Polskiemu w Katowicach, prowadzonym przeciwko byłemu funkcjonariuszowi Departamentu I MSW PRL, zajmującemu po 1990 roku wysokie stanowisko służbowe w Urzędzie Ochrony Państwa, u którego, we wrześniu 2020 roku, zabezpieczono ponad 100 dokumentów, wytworzonych w latach 1970 - 1990 przez jednostki organizacyjne Służby Bezpieczeństwa.
IAR/dad