Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PR dla Zagranicy
Katarzyna Semaan 16.11.2022

Ambasador Bartosz Cichocki: Rosja ostrzeliwuje infrastrukturę cywilną, aby zmusić Ukrainę do negocjacji

Tłumaczył, że Rosja prowadzi takie ataki, aby zmusić prezydenta Zełenskiego, aby usiadł do stołu negocjacji albo przynajmniej powstrzymał kontroofensywę

Ambasador RP na Ukrainie Bartosz Cichocki powiedział, że Rosja ostrzeliwuje ukraińską infrastrukturę cywilną, aby zmusić władze w Kijowie do negocjacji. W Programie 3 Polskiego Radia dyplomata był pytany o powody, dla których Rosja ostrzelała wczoraj ukraińskie miasta.

Bartosz Cichocki wskazał, że dziś w Kijowie spodziewany jest atak dronów szturmowych. Tłumaczył, że Rosja prowadzi takie ataki, aby zmusić prezydenta Zełenskiego, aby usiadł do stołu negocjacji albo przynajmniej powstrzymał kontroofensywę. "Chce zmusić go do tego, żeby skupił cały wysiłek swojego państwa na zapewnieniu ciepła, prądu, dostaw wody i zaczął myśleć o zamrożeniu tego konfliktu" - stwierdził. 

Ambasador Cichocki powiedział też, że Ukraina potrzebuje dziś nie tylko broni, ale też agregatów prądotwórczych i transformatorów. W Programie 3. Polskiego Radia dyplomata wskazywał, że w związku z nadchodzącą zimą władze przygotowują centra ogrzewania ludności.

Bartosz Cichocki poinformował, że w Kijowie ciągle są planowe wyłączenia prądu. Jak mówił, są one bardzo uciążliwe dla mieszkańców, ponieważ zdarzają się nieregularnie. "To jest miasto wielkości Berlina. Jest tu wiele budynków po 20-30 pięter i przez takie wyłączenia ktoś może nagle utknąć w budynku, bo winda przestała działać, a ktoś marznie, bo jest wyłączone ciepło i nie można się na to przygotować" - opowiadał. 

Wczoraj Rosja po raz kolejny przeprowadziła zmasowany ostrzał ukraińskich miast, na które spadło w sumie około 80 rakiet. Ukraińska obrona przeciwlotnicza zniszczyła 77 pocisków manewrujących i dziesięć dronów. Na skutek ataku zostały uszkodzone budynki mieszkalne i obiekty infrastruktury krytycznej między innymi w Kijowie, Żytomierzu, Winnicy, Połtawie i Lwowie.

IAR/ks