"Jestem bardzo zaskoczona, ponieważ nigdy nie myślałam, że otrzymam tak wspaniałą nagrodę" - powiedziała ze łzami w oczach Yoshida po ogłoszeniu laureatów Short Shorts Film Festival and Asia.
Film inspirowany jest wydarzeniami z 1920 roku, które zbliżyły do siebie dwa narody: Polskę i Japonię. Oparty jest na historii tak zwanych Syberyjskich Dzieci, które zostały uratowane przez Japońskie Stowarzyszenie Czerwonego Krzyża po rewolucji w Rosji z 1917 r.
Historia opowiedziana jest z perspektywy 10-letniego Janka, polskiego chłopca urodzonego w latach 1910 zmagającego się z ciężką traumą, który bez przekonania staje na czele grupy osieroconych dzieci na skraju śmierci głodowej.
Dzieci zostają ostatecznie przywiezione do Japonii, gdzie wracają do zdrowia i uczą się, co to znaczy być dzieckiem i znów dobrze się bawić. Janek w końcu spotyka młodą Japonkę i nawiązuje z nią więź.
Izumi Yoshida jest doktorantką w Szkole Filmowej w Łodzi i wykładowcą ASP im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi. Jej debiut "Kinki", który był nominowany na wielu festiwalach, wygrał liczne nagrody w tym na Split Film Festiwal w Chorwacji oraz na na festiwalu Animator w Polsce.
Short Shorts Film Festival & Asia to największy w Azji festiwal filmów animowanych. Odbywa się co roku od czasu jego założenia przez japońskiego aktora Tetsuya Bessho w 1999 r.
Festiwal ma akredytację amerykańskiej Akademii Filmowej i jest uprawniony do nominowania pięciu filmów, w tym animacji, do Oscarów w kolejnym roku.
Na tegorocznym festiwalu w dniach 6-26 czerwca zaprezentowano 270 filmów krótkometrażowych spośród 5 215 nadesłanych zgłoszeń ze 120 różnych krajów i regionów.
Na Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w Tokio zaprezentowany został również film „Wróbel” w reżyserii Marcina Janosa Krawczyka.
PAP/IAR/ho