polskieradio.pl
Michał Mendyk
04.04.2011
Guardian: Warszawa staje się rajem techno
Zdaniem opiniotwórczego brytyjskiego dziennika Warszawa ma szansę stać się dla kultury klubowej tym, czym był dla niej Berlin pięć lat temu.
publiczność na koncercie KAMP! w warszawskich Kamieniołomachfot. Piotr "Pita" Bartoszek / www.pitaparty.blogspot.com
Alexis Petridis, dziennikarz "Guardiana" opiera swój optymistyczny raport na rozmowach z animatorami warszawskiej sceny klubowej, m.in. Chrisem Tabiszem i DJ-em Michałem Brzozowskim. Większość z nich zgadza się, że Warszawa ma szansę stać się stolicą kultury klubowej, dystansując zżerany przez rutynę i snobizm Berlin. Nasze atuty to entuzjazm i niskie ceny, które mogłyby przyciągnąć tłumy młodzieży z Zachodu. Przeszkodami pozostaje restrykcyjne prawo oraz brak wsparcia z pieniędzy publicznych (mecenat miejski i państwowy to już na niemieckiej scenie techno standard).
"Guardian" wskazuje też najciekawszych, jego zdaniem, twórców warszawskiej sceny niezależnej. Na listę trafili m.in: słynący ze stylistycznej wszechstronności laureat tegorocznego Paszportu Polityki Macio Moretti; zmieniająca właśnie swój wizerunek Monika Brodka; igrające z Miłoszem Ballady i Romanse, gitarowy L.Stadt oraz synth-popowy Kamp!.
Artykuł "Guardiana" dostępny jest w sieci.
zdjęcia dzięki uprzejmości Piotra 'Pity'' Bartoszka (www.pitaparty.blogspot.com)