Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Aneta Hołówek 15.04.2011

Bełchatów świętuje zwycięstwo Skry

Po czwartkowym zwycięstwie siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z wiarą rozpoczęli drugi finałowy mecz PlusLigi ze Skrą Bełchatów. Tym razem górą byli gospodarze.
Kibice w Bełchatowie świętowali zwycięstwo SkryKibice w Bełchatowie świętowali zwycięstwo Skryfot.PAP/EPA/Grzegorz Michałowski
Posłuchaj
  • Z zawodnikiem ZAKSY Sebastianem Świderskim rozmawiał Tomasz Zimoch
  • Daniel Pliński ze Skry powiedział po meczu, że rywale po wczorajszym zwycięstwie czuli na sobie presję
  • Michał Ruciak z ZAKSy komentuje przegraną ze Skrą
Czytaj także

W pierwszej partii emocje zakończyły się przy prowadzeniu PGE Skry 10:9. Później podopieczni Jacka Nawrockiego zdobyli trzy punkty z rzędu (w tym dwa blokiem) i do końca seta nie tylko kontrolowali grę, ale też systematycznie powiększali przewagę.

Bełchatowianie nie mieli również większych problemów ze zwycięstwem w kolejnym secie. Szybko wywalczyli sobie ośmiopunktową przewagę (15:8), której już nie roztrwonili.

W trzeciej do głosu doszli goście, choć lepiej rozpoczęli ją zawodnicy z Bełchatowa. Zaksa odrobiła jednak trzypunktową stratę (0:3) i wyszła na prowadzenie (7:5), którego już nie oddała.

Najbardziej wyrównany był set czwarty. Goście przez długi czas nie mogli wyjść na prowadzenie, jednak nie tracili kontaktu z rywalem. Do stanu 15:15 PGE Skra kilka razy miała dwupunktową przewagę (8:6, 9:7, 10:8, 13:11, 15:13), ale Zaksa odrabiała straty.

Później przyjezdni zniwelowali również trzypunktowy dystans do mistrzów Polski (20:17, 22:19). Doprowadzili do remisu 23:23 a chwilę później po raz pierwszy w tej partii objęli prowadzenie. Kędzierzynianie mieli trzy piłki setowe, jednak nie wykorzystali szansy na zwycięstwo.

Przy drugiej piłce meczowej dla PGE Skry Dominik Witczak zaatakował w aut. To nieudane zagranie dało bełchatowskiej ekipie wygraną w czwartej partii 29:27 i w całym meczu 3:1.
Najwartościowszym zawodnikiem spotkania (MVP) został wybrany Stephane Antiga z PGE Skry.

Stan finałowej rywalizacji (do trzech zwycięstw) 1-1. Trzeci mecz 20 kwietnia w Kędzierzynie-Koźlu.

Drugi mecz finałowy: PGE Skra Bełchatów - Zaksa Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:14, 25:17, 18:25, 29:27).

PGE Skra Bełchatów: Marcin Możdżonek, Mariusz Wlazły, Bartosz Kurek, Daniel Pliński, Miguel Falasca, Stephane Antiga, Paweł Zatorski (libero) oraz Michał Bąkiewicz, Michał Winiarski, Paweł Woicki.

Zaksa Kędzierzyn-Koźle: Jakub Jarosz, Michał Ruciak, Partyk Czarnowski, Paweł Zagumny, Idi, Jurij Gladyr, Piotr Gacek (libero) oraz Tine Urnaut, Dominik Witczak, Grzegorz Pilarz, Wojciech Kaźmierczak, Sebastian Świderski.

ah