Polscy żołnierze rozpoczęli powrót z Afganistanu. Prezydent Andrzej Duda poinformował na Twitterze, że w nocy do kraju wróci pierwsza grupa żołnierzy. Zgodnie z wcześniejszą decyzją USA oraz NATO, misja Sojuszu Północnoatlantyckiego, w skład której wchodzą także Polacy, ma zakończyć się do 11 września.
Misja w Afganistanie była największym tego typu przedsięwzięciem polskiego wojska. Podobnie jak w przypadku całego NATO, trwała niemal 20 lat. Przez Afganistan przewinęło się około 30 tysięcy Polaków w mundurach. Według danych ministerstwa obrony narodowej, 44 żołnierzy zginęło, a niemal 900 zostało rannych.
Zaraz po obaleniu talibów w 2001 roku razem z Amerykanami do Afganistanu przyleciała niewielka grupa polskich saperów. W 2007 roku Polacy weszli w skład największej jak dotąd misji, prowadzonej przez NATO. Od 2015 roku Polacy są w Afganistanie w ramach mniejszej misji NATO, która ma całkowicie zakończyć się do 11 września. Do tego czasu wyjechać mają wszyscy zagraniczni żołnierze.
Stany Zjednoczone informowały niedawno, że od ogłoszenia w kwietniu rozpoczęcia wycofywania, do domu wróciła połowa amerykańskiego kontyngentu. Równocześnie rosną obawy o przyszłość Afganistanu. Eksperci nie wykluczają, że po wyjeździe obcych wojsk talibowie mogą spróbować siłą przejąć władzę. W ostatnich tygodniach w kraju znacząco wzrósł poziom przemocy, a rebelianci przejmują kontrolę nad kolejnymi dystryktami. Niedawno wygnali rządowe siły z jednego z posterunków na granicy z Tadżykistanem.
IAR/ks