Po raz pierwszy od 15 lat Marek Kolbowicz ma kłopoty zdrowotne i problemy w przygotowaniach do sezonu. Na zgrupowaniu w Portugali zawodnik złamał żebra. Sytuację w której do tego doszło opisuje tak.
- Wpadłem zwyczajnie w poślizg – opowiada Kolbowicz. – Po masażu moje stopy były mocno "naoliwione". Wychodząc z kąpieli poślizgnąłem się i uderzyłem w żebra – wyjaśnia okoliczności upadku.
Wioślarz dokładnie opisuje stan emocjonalny, który przeżył zaraz po niefortunnym ślizgu w łazience.
- Poczułem dreszcz emocji, który objawił się tym, że z bólu odgryzłem kran- wspomina Kolbowicz.
Prześwietlenie żeber jeszcze w Portugalii wykazało, że jedno z nich jest złamane. W Polsce okazało się, że nie jedno tylko dwa.
Teraz przed zawodnikiem trening na rowerze stacjonarnym. Na szczęście ten rodzaj budowania formy jest dla doświadczonego wioślarza bardzo korzystny.
- To świetny sposób na poprawianie wydolności – podkreśla Kolbowicz i dodaje, że niestety sam będzie musiał zainwestować w sprzęt do treningu.
Jak się okazuje samo leczenie kontuzji również nie należy do najtańszych. Aby wspomóc zrastanie się żeber, wioślarz dostaje zastrzyki z tak zwanego "czynnika wzrostu”.
- Jak się dowiedziałem ile kosztuje jeden zastrzyk to myślałem że umrę – śmieję się zawodnik. Żonie nic nie powiem, że za jedno ukłucie płacę tysiąc złotych – rozbrajająco przyznaje.
Marek Kolbowicz jest bohaterem serwisu 600 dni do Londynu przygotowanego przez Informacyjną Agencję Radiową, Polskieradio.pl i Program III Polskiego Radia. Dziennikarze Polskiego Radia "monitorują" przygotowania piątki znanych polskich sportowców.
Oprócz Marka Kolbowicza są to: Maja Włoszczowska - mistrzyni świata i wicemistrzyni olimpijska w kolarstwie górskim, Monika Pyrek - wicemistrzyni świata w skoku o tyczce, Marek Plawgo - wicemistrz Europy i brązowy medalista mistrzostw świata w biegu na 400 metrów przez płotki oraz mistrz Europy w siatkówce - Michała Ruciak.
ah, polskieradio.pl