Joanna Borowiak o Polskim Ładzie: rząd dotrzymuje słowa danego Polakom

Polski Ład dobrze ocenia 48,5 proc. badanych, a źle niemal 41 proc. Ponad połowa respondentów nie wie, jak zmienią się ich dochody w związku ze zmianami podatkowymi w Polskim Ładzie - wynika z sondażu United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Według sondażu, 13,2 proc. ankietowanych ocenia rządowy program zdecydowanie dobrze, a 35,3 proc. - raczej dobrze. 21,9 proc. osób ma o nim raczej złe zdanie, a 19 proc. - zdecydowanie złe. 10,5 proc. wybrało odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć".

"Historyczna reforma systemu podatkowego"

Jak zaznaczyła Joanna Borowiak, "Polski Ład pomoże Polakom, jest to historyczna reforma systemu podatkowego". - Wprowadzono kwotę wolną od podatku w wysokości 30 tys. zł, takiej kwoty wolnej do tej pory nie było. Wiele rządów mamiło Polaków tym, że kwota wolna od podatku będzie wzrastała, że obciążenia podatkowe będą malały, tymczasem kiedy spojrzymy wstecz, to widzimy, że absolutnie żadna z tych obietnic nie została zrealizowana - powiedziała polityk.

- Rząd Prawa i Sprawiedliwości pokazuje, że dotrzymuje danego słowa Polakom. Chcemy też w tej sytuacji, w której jesteśmy obecnie, złagodzić skutki inflacji. Premier Mateusz Morawiecki ogłosi dzisiaj szczegóły tarczy antyinflacyjnej 2.0 i przedstawi nasze kolejne propozycje - mówiła.

Joanna Borowiak wskazała, że "będzie to obniżka podatku na paliwa z 23 do 8 procent, zresztą jest to zatwierdzone przez Komisję Europejską". - Na Polskim Ładzie zyska minimum 18 mln Polaków. Nikt nie powie, że to nie jest ogromna liczba - dodała poseł Prawa i Sprawiedliwości.

"To wygląda bardzo tragicznie"

Z kolei Grzegorz Napieralski podkreślił, że "potrzebna jest dzisiaj pomoc takich naprawdę bardzo radykalnych rozwiązań w związku z rosnącą inflacją, cenami gazu i prądu". Jego zdaniem "to wygląda bardzo tragicznie". - Po pierwsze nauczyciele, strażacy, policjanci dostali mniej pieniędzy. Mnóstwo emerytów poniosło olbrzymie straty, jeżeli chodzi o Polski Ład. Przedsiębiorcy zwracają się do polskiego rządu, bo nie wiedzą, jak rozliczać swoją działalność - wymieniał poseł Koalicji Obywatelskiej.

- W październiku i w listopadzie opozycja miała rację, prosiliśmy o ten dłuższy namysł, o to, żeby przejrzeć dokładnie te zapisy. Okazuje się, że kiedy robi się sondę wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości, to większość z nich nie rozumie ustawy. Tam jest tysiące różnych zapisów, tam się zmienia wiele punktów - stwierdził.

- Mamy poważny kryzys. Jaka jest odpowiedź polskiego rządu na podwyższenie cen gazu? To będzie rzutowało dzisiaj na wszystkie ceny. Zauważyłem obniżkę na ceny paliwa i mam nadzieję, że ona będzie jeszcze trochę większa. Tylko to zmniejszy tak naprawdę koszty transportu - mówił Grzegorz Napieralski.

Joanna Borowiak, odpowiadając, oceniła, że "opozycja chciała poczekać z Polskim Ładem do 2023 roku, ale to nie dziwi". - Dlatego że opozycja, głównie mam na myśli Platformę Obywatelską, znana jest z zabierania Polakom, podnoszenia podatków i mówienia, że pieniędzy nie ma i nie będzie. Otóż Polski Ład jest potrzebny i w związku z rosnącymi cenami okazało się jak bardzo jest potrzebny - podkreśliła. 

Więcej w zapisie rozmowy.

* * *

Audycja: Dwie strony

Prowadząca: Dorota Kania

Goście: Joanna Borowiak (Prawo i Sprawiedliwość), Grzegorz Napieralski (Koalicja Obywatelska)

Data emisji: 11.01.2022

Godzina emisji: 08.08

PR24/nt