Sejm odrzucił uchwałę Senatu o odrzuceniu nowelizacji prawa oświatowego oraz niektórych innych ustaw. Nowelizacja wzmacnia rolę kuratorów oświaty i zmienia zasady działania organizacji pozarządowych w szkołach. Ustawa trafi teraz do prezydenta.
Kwestię noweli prawa oświatowego skomentował poseł PiS Piotr Kaleta.
- To jest ustawa, która wychodzi naprzeciw oczekiwaniom, ale również obowiązkom, które ma państwo wobec dzieci, rodziców. Chcemy, żeby polska szkoła była wolna od jakiejkolwiek ideologii, jakichkolwiek złych pomysłów. Chcemy, aby polski rząd, który nadzoruje program oświatowy, czyli stricte edukację, mógł mieć wpływ na to, żebyśmy rzeczywiście podążali drogą wartości, które są dla nas bardzo ważne i którym Polacy hołdują - podkreślił.
Podobne stanowisko zajął Jakub Kulesza, według którego nowelizacja prawa oświatowego to rozwiązanie, które zwiększa bezpośrednią rolę państwa w systemie edukacji. Kuratorzy będą mieli ogromny wpływ na działania dyrektora szkoły, na to, jak placówka jest zarządzana.
Lewica a prawo oświatowe
Polityk obozu władzy odniósł się do krytycznych głosów opozycji, której w tej ustawie widzą pewne zagrożenia.
- Nie dzieje się tu nic złego, tylko po prostu rząd daje poprzez tę ustawę niejako władzę rodzicom nad tym, co się dzieje w szkole, i przede wszystkim temu organowi nadzorczemu, jakim jest kuratorium. Każda organizacja będzie mogła wejść do szkoły, jeżeli powie, o czym będzie chciała mówić dzieciom i w jaki sposób będzie przekazywać swoje pomysły. To będzie musiało zostać zaakceptowane przez organ prowadzący, jakim jest kuratorium - przypomniał główne założenia projektu.
Zapytany o to, jak przez opozycję, a szczególnie przez Lewicę, zostanie przyjęte "lex Czarnek", polityk Konfederacji odpowiedział: - Myślę, że taką ustawę politycy Lewicy poparliby, gdyby ministrem edukacji była np. prof. Magdalena Środa. Nie mieliby z tym żadnych problemów. To jest właśnie centralne sterowanie - to, by polityk, ministerstwo zdecydowało o każdym aspekcie funkcjonowania szkoły. Jest to wizja, która by z pewnością była bliska Lewicy, pod warunkiem że oni by rządzili - mieliby swojego ministra edukacji i zarządzaliby kuratoriami. Niestety to się może zdarzyć. Po wprowadzeniu tej ustawy politycy dostaną potężne narzędzie do kontrolowania tego, co dzieje się w szkołach - podkreślił rozmówca PR24.
21:19 PR24_mp3 2022_02_10-08-05-59.mp3 Politycy o projekcie ustawy o prawie oświatowym ("Dwie strony")
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Dwie strony
Prowadzący: Stanisław Janecki
Goście: Piotr Kaleta (PiS), Jakub Kulesza (Konfederacja)
Data emisji: 10.02.2022
Godzina emisji: 08.05
kmp