Polski prezydent jest pierwszym przywódcą obcego kraju, który po wybuchu wojny przemawiał w ukraińskim parlamencie. Prezydent spotkał się w Kijowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Andrzejowi Dudzie podczas wizyty na Ukrainie towarzyszyli między innymi szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch i szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch.
Karolina Pawliczak odniosła się do wizyty prezydenta Polski w Kijowie. - Wizyta Andrzeja Dudy była bardzo ważna, pokazała olbrzymią solidarność z Ukrainą, potwierdziła również stosunek społeczeństwa polskiego do gości zza wschodniej granicy. Polki i Polacy otwarli swoje domy i serca dla uchodźców - przypomniała.
Robert Telus podkreślał znaczenie tej wizyty. - Dziś mamy prezydenta, który jest liderem. Polska jest liderem w obronie Ukrainy - stwierdził.
- Europa i wiele krajów na świecie występuje, mówi, że jest przeciwko tej wojnie, z drugiej strony robi biznes z Rosją. Ta wojna po raz kolejny pokazała, że światem rządzi biznes, a nie sprawy ludzkie, to, że giną tam ludzie. Musimy o tym mówić, nie wolno tego chować - dodał.
Jak podkreślał poseł, Ukraina musi otrzymywać wsparcie. - Jeśli nie będziemy prowadzić stanowczej polityki, to Rosją tę wojnę wygra. To wojna nie tylko z Ukrainą, ale z Europą i światem - zaznaczył.
21:27 PR24_mp3 2022_05_23-08-07-45.mp3 Karolina Pawliczak i Robert Telus o wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w Kijowie (Polskie Radio 24 / Dwie strony)
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
Karolina Pawliczak komentowała również sankcje nałożone przez kraje Unii Europejskiej na Rosję. - Krytycznie odnoszę się do państw, które próbują obejść sankcje, to m.in. Węgry, Słowacja czy Czechy. Tylko nasza europejska solidarność jest w stanie zdusić gospodarczo i militarnie Rosję. Powinniśmy działać wspólnie. Nasze stanowisko ws. surowców z Rosji jest od samego początku jednoznaczne - dodała, komentując sankcje wprowadzane przez UE.
Zobacz także:
Od kilku dni UE próbuje uzgodnić szósty pakiet sankcji wobec Rosji w odpowiedzi na inwazję na Ukrainę, który zakłada unijne embargo na rosyjską ropę. Część krajów UE jest krytyczna wobec tej propozycji. Przyjęcie sankcji wymaga jednomyślności państw Wspólnoty, tymczasem na razie na całkowite embargo na rosyjską ropę gotowych jest zgodzić się tylko około 20 krajów członkowskich.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Dwie strony
Prowadzący: Mirosław Skowron
Goście: Karolina Pawliczak, Robert Telus
Data emisji: 23.05.2022
Godzina emisji: 08.06
PR24/ka