Za nami 10 etap rajdu Dakar.
Dziś motocykliści, kierowcy samochodów, quadów, UTV i ciężarówek mieli do przejechania łącznie 583 kilometry z Neom do AlUla. Zwyciężył Ricky Brabec, drugi był Joan Barreda Bort a trzeci Kevin Benavides. Argentyńczyk odzyskał prowadzenie w klasyfikacji generalnej rajdu. Ma jednak zaledwie 51 sekund przewagi nad Amerykaninem Rickym Brabecem.
Wśród motocyklistów jedyny z Polaków, który pozostał na trasie rajdu - Konrad Dąbrowski zajął 28 miejsce. 19-latek jest na 30 miejscu w klasyfikacji generalnej. 3 miejsca za Polakiem, sklasyfikowany jest gwiazdor freestyle motocrossu - Libor Podmol. Sylwetkę Czecha prezentujemy Wam w jednym z artykułów na naszej stronie, który dostępny jest TUTAJ.
W kategorii kierowców, ponownie 5 miejsce Kuby Przygońskiego i utrzymana 4 pozycja w klasyfikacji generalnej. Etap padł łupem Saudyjczyka - Yazida Al-Rajiego. Liderem klasyfikacji generalnej pozostaje Stephane Peterhansel. Francuz na dwa dni przed końcem rajdu ma 17 minut przewagi nad Katarczykiem Nasserem Al-Attiyah. Jeśli Peterhanselowi nie przytrafi się żadna awaria w czwartek i w piątek – ma szanse na 14. dakarowe zwycięstwo w karierze!
00:56 Przygoński 10. etap.mp3 Jakub Przygoński ocenia dziesiąty etap 43. Rajdu Dakar (mat. prasowe)
W kategorii quadów kolejny dobry dzień równej i pewnej jazdy ma za sobą Kamil Wiśniewski. Zawodnik startujący w barwach Orlen Teamu zajął szóste miejsce i jest szósty w klasyfikacji generalnej.
Bardzo ciekawie i emocjonująco jest wśród zawodników startujących w kategorii pojazdów UTV. Pierwsze etapowe zwycięstwo odniósł dziś, znany z quadowej przeszłości Siergiej Kariakin. Za Rosjaninem, na drugim miejscu etap ukończył Austin Jones. Z 40-sekundową stratą do Amerykanina na mecie w AlUla, pojawił się Michał Goczał. Z 11 czasem, etap ukończył Aron Domżała – Polak jadący w duecie z pilotem Maciejem Martonem, w klasyfikacji generalnej nadal jest na trzeciej pozycji.
W kategorii ciężarówek drugi dzień pogoni Czechów za rosyjską "kamandą" Kamaza. Wczoraj etapowa wygrana – dziś kolejne zwycięstwo Martina Macika, jadącego ciężarówką Iveco Powerstar. W klasyfikacji generalnej, znany polskim kibicom rajdów terenowych ze startów m.in. w rajdzie Baja Poland Czech jest na piątym miejscu. Całe podium nadal dla Rosjan z Kamaza.
Jutro 11. etap rajdu z AlUla do Yanbu o łącznej długości 557 kilometrów.
Ł. Siudak
CZYTAJ TAKŻE: