Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Radio kierowców
Piotr Błaszczyk 25.02.2021

Chaos na granicy z Niemcami

Łańcuch dostaw jest zagrożony. Kierowcy przekraczający niemieckie granice obowiązkowo poddawani są testom na COVID-19. Według Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce generuje to więcej szkody, niż pożytku. 

Od kilkunastu dni sytuacja na wewnętrznych granicach Unii Europejskiej jest co najmniej trudna. Spowodowane jest to wprowadzeniem przez Republikę Federalną Niemiec obowiązkowych testów na COVID-19 u kierowców w transporcie międzynarodowym. Według Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce sytuacja ta zagraża nie tylko ciągłości łańcuchów dostaw, ale przede wszystkim zdrowiu i bezpieczeństwu kierowców.

Pod koniec ubiegłego roku obserwowaliśmy chaos w brytyjskim Dover. Pozytywne wyniki testów otrzymało tylko 0,3 proc. kierowców – poinformował Jan Buczek, prezes ZMPD. Miejsce kierowcy jest w kabinie pojazdu, a nie w kolejce do testowania – twierdzi przedstawiciel Zrzeszenia. Wskazuje się, że „zielony korytarz” dla przewozów towarów mógł przyczynić się do ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa.

Obowiązek opuszczania kabiny przez kierowców generuje dodatkowy kontakt, co może skutkować transmisją COVID-19 między stłoczonymi kierowcami – zauważa Anna Brzezińska-Rybicka z Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce.

Posłuchaj
01:54 anna1 (online-audio-converter.com).mp3 Testowanie kierowców na granicy (Wysokie Obroty/PRK)

Polscy transportowcy apelują do unijnych komisji (m.in. do TRAN – Komisji Transportu i Turystyki) o próbę opanowania chaosu, jaki ma miejsce na granicy niemiecko-czeskiej, na której obowiązują restrykcje przy przekraczaniu granic.

 

R.Kilen


CZYTAJ TAKŻE: