Rower elektryczny - czy rzeczywiście ma przewagę nad tradycyjnym?

Już niemal połowa rowerów sprzedawanych w Holandii to elektryki. W Niemczech wielkość ta dobiega do 1/4. Polacy znajdują się zdecydowanie na końcu stawki - jedynie 2 proc. sprzedawanych modeli to e-bike. Dlaczego tak niewiele?

Paweł Szczupak ze sklepu lubieelektryki.pl zaznacza, że wielu z nas wciąż nie do końca zdaję sobie sprawę z tego, czym właściwie jest taki rower:

Rowery elektryczne występują praktycznie we wszystkich segmentach jednośladów – miejskich, MTB czy crossowych.

-

Rower w wersji miejskiej ma proste zadanie – przewieźć nas z punktu A do punktu B. Użytkownicy tego typu pojazdu chcą po prostu szybko i sprawnie dotrzeć do wyznaczonego sobie celu. W takiej roli elektryk sprawdza się doskonale - mniej męczymy się podczas jazdy, a pokonywany dystans może być znacznie większy, niż w przypadku tradycyjnego modelu.

Rowery MTB ze wspomaganiem elektrycznym mają sporo zalet - nie chodzi tu wyłącznie o odciążenie w pedałowaniu. Silnik zapewnia lepszą trakcję oraz pomaga użytkownikowi szczególnie w czasie jazdy pod górę, co jest olbrzymim ułatwieniem. Dzięki wsparciu prądu niemal każdy może wjechać na szczyt.

Elektryki crossowe łączą funkcje obu opisanych powyżej rowerów. W tygodniu można korzystać z nich na potrzeby dojazdów do pracy, a w weekend podczas wycieczek po szutrze i leśnych ścieżkach.

– Pandemia COVID-19 sprawiła, że sprzedaż rowerów elektrycznych znacząco wzrosła. Mimo względnie niedużego tempa, w Polsce takie rozwiązania zaczynają być coraz bardziej popularne - mówi Paweł Szczupak ze sklepu lubieelektryki.pl.

-

-

Pożyczyłem e-rower "zwykłemu" rowerzyście.
Wsiadł i w kilka godzin przejechał ponad 50 km.
Również po drogach, które tylko w mapach Googla wyglądają dobrze.

Jego wnioski?
Jak ustawiłem na wspomaganie na "5",
pedałowałem tak samo jak zawsze,
a jechałem dwa razy szybciej😊
Super! pic.twitter.com/v32L8n5cYU

— Tomasz (@perlyswietlne) August 3, 2020

Wniosek ten potwierdzają sprzedawcy - prawdziwy skok rozpoczął się wraz z początkiem pandemii. Internauci chętniej szukają informacji na temat e-bike’ów, co wykorzystują producenci, oferując coraz to nowsze modele e-rowerów.

Słuchacze Polskiego Radia Kierowców również zainteresowali się tym coraz bardziej popularnym jednośladem i szukają dla niego zgrabnej, polskiej nazwy – może ELEKTROWER? Czy to określenie ma szansę się przyjąć?

Konrad Choroszucha

CZYTAJ TAKŻE:

• Autonomiczny dostarczyciel pizzy
• Łódzkie: śmiertelny wypadek z udziałem motocyklisty. Droga jest już przejezdna
• Nowy czujnik wspomagający bezpieczeństwo na drodze