Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Radio kierowców
Piotr Błaszczyk 03.11.2021

Nietypowa akcja Skody - lądowanie helikoptera na dachu SUV-a

Mając nowy produkt, warto zachęcić potencjalnych kupców do przyjrzenia się ofercie. Jak to zrobić? Stworzyć niecodzienną i wpadającą w pamięć kampanię reklamową - np. taką, w której na dachu auta ląduje helikopter. 

DeLorean DMC-12
"Powrót do przyszłości" na wyciągnięcie ręki

Kodiaq to jeden z ciekawszych rodzinnych SUV-ów od Skody. Czeski producent ma go w swojej ofercie od 2016 roku, a niedawno auto przeszło kolejny facelifting i pojawiło się w wersji RS, która wyposaża je w dwulitrowy, podwójnie doładowany silnik.

Lądowanie na dachu samochodu to nie jedyna tego typu akcja związana ze Skodą. Na pomysł po raz pierwszy wpadli producenci najpopularniejszego motoryzacyjnego programu na świecie. W jednym z odcinków "Top Gear", prowadzący Jeremy Clarkson testował Skodę Yeti - pierwszego SUVa w ofercie tego koncernu. W ramach testu na dachu jadącego auta wylądował helikopter.

Po latach powtórzono wyzwanie z inną Skodą w roli głównej. 


Do ramy dachu pojazdu przytwierdzono specjalną platformę, która miała za zadanie rozłożyć ciężar helikoptera. Zamocowano ją w miejscu, w którym fabrycznie montowane są relingi. 

W tegorocznej akcji promocyjnej obyło się bez większych fajerwerków i jazdy po lotniskowym pasie startowym. Helikopter, który znalazł się na dachu SUV-a ważył około 650 kilogramów. Samochód jest w stanie wytrzymać naprawdę duże obciążenie!


kw

CZYTAJ TAKŻE: