Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Radio kierowców
Piotr Błaszczyk 06.11.2021

Kalifornia w stylu retro

Przełom lat 60-tych i 70-tych – dzieci kwiaty, słoneczna Kalifornia, kolorowe busy od Volkswagena, a w głośnikach Janis Joplin i Jimi Hendrix. Dzięki ludziom pełnym pasji do klasycznej motoryzacji możemy wybrać się w sentymentalną podróż do przeszłości.

17746-VolkswagenShowcarI.D.BUZZ 1200.jpg
Elektryczny "Ogórek" rozpocznie testy. Kiedy trafi do sprzedaży?

Josh Armel i Virgine De Paepe to młode małżeństwo mieszkające na stałe w San Francisco. Para kocha kulturę lat 60. i 70. oraz klimat, jaki panował wtedy na terenie Kalifornii.

Jednym z nieodłącznych obrazków kojarzących się z tym amerykańskim regionem były samochody od Volkswagena – Transporter pierwszej i drugiej generacji. Do dziś ruch hipisowski kojarzy się właśnie z tymi kwieciście pomalowanymi pojazdami, które zamiast znaczka VW na masce miały wielką pacyfkę.

Volkswageny od Painted Ladies Tour Company (materiały prasowe) Volkswageny od Painted Ladies Tour Company (materiały prasowe)

Prowadzona przez Josha i Virgine firma zajmuje się obwożeniem turystów po Kalifornii i ukazywaniem uroków tego miejsca w odniesieniu do lat 60-tych ubiegłego wieku.

We flocie znajdują się Transportery drugiej generacji. Każdy z nich jest pomalowany na inny, jaskrawy kolor, a lampy wyposażono w specjalne "rzęsy", które wyróżniają samochody spośród innych aut w San Francisco. 

Volkswagen od Painted Ladies Tour Company (materiały prasowe) Volkswagen od Painted Ladies Tour Company (materiały prasowe)

Samochody są odrestaurowane, a na ich pokład może wejść maksymalnie siedem osób. Z głośników wybrzmiewa doskonała rockowa muzyka sprzed 50 lat.

– Ważne było dla nas zdobycie serca naszej społeczności. Chcieliśmy, aby wycieczka była dla każdego bardzo autentyczna, aby pokazać prawdziwą duszę San Francisco – podkreśla Virgine. 

Josh Armel i Virgine De Paepe (materiały prasowe) Josh Armel i Virgine De Paepe (materiały prasowe)

-

Samochody posiadają dodatkowe pasy bezpieczeństwa, których nie było w oryginalnym Transporterze drugiej generacji. Dodatkowo każdy z pasażerów ma przed sobą port USB do ładowania współczesnych sprzętów. Pojazdy zostały wyposażone w nowe silniki i skrzynie biegów, aby utrzymać niskie koszty ewentualnych napraw.


kw/źródło: Volkswagen  

CZYTAJ TAKŻE: