System odcinkowego pomiaru prędkości działa na 57 km budowanej autostrady A1, na której ograniczenie prędkości wynosi obecnie 70 km/h. Rekordziści potrafili rozpędzić się w tym miejscu nawet do 200 km/h! Z tego powodu GDDKiA zamontowała tam urządzenia, które mają być batem na kierowców - odcinkowy pomiar prędkości. Objęły 16 km trasy między Tuszynem i Piotrkowem Trybunalskim oraz 41 km od Kamieńska do początku obwodnicy Częstochowy.
Jak działa system?
System mierzy czas, z jakim kierowca pokonuje dany odcinek drogi i porównuje z czasem, jaki powinien zająć przejazd danym fragmentem z dopuszczalną prędkością - tłumaczy Wojciech Król z GITD.
01:00 Jak działa system? (Na luzie/PRK) Jak działa system? (Na luzie/PRK)
Funkcjonowaniem systemu w całym kraju steruje Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym przy Inspekcji Transportu Drogowego. Polskie drogi objęte są odcinkowym pomiarem prędkości w sumie na 29 odcinkach.
Czy system przynosi oczekiwane efekty?
Tylko pierwszego dnia działania systemu zarejestrowano ponad 1300 przypadków przekroczenia dozwolonej prędkości - wskazuje rzecznik łódzkiego oddziału GDDKiA Maciej Zalewski.
00:28 Skuteczność systemu odcinkowego pomiaru prędkości (Na luzie/PRK) Skuteczność systemu odcinkowego pomiaru prędkości (Na luzie/PRK)
Rozwiązanie przyniosło spodziewany efekt: liczba kierowców, którzy przekraczają dozwoloną prędkość na budowanym odcinku autostrady spadła o 90 procent.
Dodatkowe systemy kontroli prędkości
Szczególnie niebezpiecznym miejscom na polskich drogach toważyszą „uwielbiane” przez kierowców fotoradary. Takich działających urządzeń jest w Polsce obecnie 400 i można spotkać je głównie na skrzyżowaniach, przejściach dla pieszych i miejscach, w których wcześniej często dochodziło do wypadków.
GITD dysponuje też 29 pojazdami z mobilnymi rejestratorami prędkości, które mogą działać zarówno podczas jazdy, jak i stacjonarnie.
Każdy fotoradar i fragment drogi z odcinkowym pomiarem prędkości muszą być odpowiednio oznakowane!
Plany na przyszłość
W niedalekiej przyszłości system odcinkowego pomiaru prędkości pojawi się na kolejnych drogach szybkiego ruchu. Główny Inspektorat Transportu Drogowego ogłosił przetarg na jego instalację m.in. na trasie S8 w Warszawie. Pierwszy ma kontrolować kierowców pomiędzy węzłami Konotopa i Bemowo, a drugi między węzłami Łabiszyńska i Marki.
To nie koniec rozbudowy systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym. Odcinkowy pomiar prędkości pojawi się w sumie na 39 fragmentach dróg. Zainstalowanych zostanie też 26 kolejnych fotoradarów, a Inspekcja Transportu Drogowego kupi dodatkowe 11 przenośnych urządzeń rejestrujących.
Na 30 skrzyżowaniach w 18 miastach pojawi się system rejestrujący wjazd samochodów na czerwonym świetle. Obejmie on niebezpieczne skrzyżowania m.in. w:
• Białymstoku (ul. Zwierzyniecka / ul. Św. O. Pio),
• Bydgoszczy (ul. Jagiellońska / ul. Ogińskiego; ul. Skłodowskiej - Curie / al. Wyszyńskiego),
• Kielcach (ul. Sandomierska / al. Solidarności),
• Katowicach (ul. Stęślickiego / ul. Chorzowska),
• Nowym Sączu (Rondo Solidarności),
• Piotrkowie Trybunalskim (al. Sikorskiego / al. Concordii),
• Płocku (ul. Wyszogrodzka / Trasa Ks. Popiełuszki),
• Poznaniu (Rondo Kaponiera),
• Rudzie Śląskiej (ul. 1 Maja / ul. Kokota),
• Rzeszowie (al. Piłsudskiego / al. Cieplińskiego; al. Rejtana / al. Armii Krajowej; ul. Krakowska / al. Okulickiego / al. Witosa),
• Sosnowcu (ul. Baczyńskiego / ul. Piłsudskiego),
• Szczecinie (al. Wyzwolenia / al. Niepodległości),
• Warszawie (al. Krakowska / ul. Łopuszańska; Plac Zawiszy; Rondo Lubomirskiego),
• Zabrzu (ul. Religi / ul. Bytomska / ul. Stelmacha).
Po rozbudowie systemu monitoringu przejazdu samochodu na czerwonym świetle, będzie on działał w sumie na 50-ciu skrzyżowaniach w całej Polsce.
Prędkość to główny zabójca na polskich drogach. Wszystkie te systemy bezpieczeństwa i wykorzystywane w nich urządzenia mają za zadanie sprawić, że kierowcy będą jeździć wolniej. Czy są skuteczne? Tak – i to bardzo.
Jeżeli widzisz przed sobą fotoradar, „suszarkę” czy odcinkowy pomiar prędkości – zwolnij. Nie bój się utraty kilku stówek, a życia swojego, swoich bliskich i innych użytkowników drogi.
P. Michalski
CZYTAJ TAKŻE: