Technologia dla bezpieczeństwa?
Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że jedna z międzynarodowych firm analitycznych przewiduje zakaz samodzielnego prowadzenia aut już w 2050 roku.
Technologicznie od dawna jesteśmy gotowi na wyprowadzenie pojazdów autonomicznych na nasze ulice. Audi, Tesla, GM, Mercedes i inni giganci mają w sejfach gotowe rozwiązania, które w każdej chwili można wmontować w samochody.
Auta, które można zakwalifikować na poziom 3 (w 5. stopniowej skali autonomiczności) pojawiły się już 4 lata temu. Ten szczebel zaawansowania pozwala na ograniczenie aktywności kierowcy w samochodzie – w szczególnych sytuacjach nie musi on monitorować drogi i zwracać uwagi na otoczenie.
Głównym problemem pozostaje kwestia odpowiedzialności za ewentualne wypadki. Samochody autonomiczne co do zasady mają zagwarantować maksymalny, zbliżony do 100 proc., poziom bezpieczeństwa.
Tak jest w teorii. Mimo zapewnień inżynierów i technologicznych gigantów wciąż nie jesteśmy przekonani do powierzenia życia w ręce maszyny. Uregulowanie ewentualnej odpowiedzialności za błędy w funkcjonowaniu inteligentnego samochodu pozostaje kluczowe dla szybkiego upowszechnienia nowej technologii.
Prawo międzynarodowe a prawo krajowe
Europejska Komisja Gospodarcza to organ ONZ odpowiedzialny m.in. za europejską sieć drogową. Prawo powinno nadążać nad rozwijającą się wciąż technologią. To marzenie, czy rzeczywistość, której nie dostrzegamy?
Okazuje się, że kierowcy już teraz mogą zrezygnować z prowadzenia pojazdu pod pewnymi warunkami:
- prędkość samochodu to maksymalnie 60 km/h;
- samochód przemieszcza się po drogach, na których ruch pieszy jest zabroniony (autostrady/drogi ekspresowe);
- osoba na siedzeniu kierowcy musi być w stanie przejąć kontrolę nad autem w ciągu 10 sekund, a jeśli system wykryje, że kierowca śpi - samochód musi się jak najszybciej zatrzymać.
Czy świat jest gotowy na autonomiczne samochody?
W marcu 2021 roku japońska Honda ogłosiła, że jest w stanie wyprowadzić na ulice pierwszego samochodu poziomu 3.
Również Niemcy przygotowują się do dopuszczenia do ruchu samochodów poziomu 3 - Mercedes jest gotowy ze swoją nową i częściowo samojezdną Klasą S.
Francja zadeklarowała, że szybko wprowadzi zmiany w prawie, aby sprostać nowym zmianom EKG ONZ.
Wielka Brytania twierdzi, że regulacje umożliwiające jazdę autonomiczną zostaną zatwierdzone do końca 2021 r.
Mimo tego, że Chiny i Japonia nie zaakceptowały oficjalnie samochodów na poziomie 3., na ostatnim pokazie w Szanghaju prezentowano już auta znajdujące się na poziomie 4., które w zasadzie mogą jeździć bez kierowcy i są samojezdne w większości sytuacji.
Nieprawdopodobne jeszcze kilka lat temu wizje zaczynają doganiać rzeczywistość. Dla wielu z nas niesie ona ze sobą strach i niepokój o przyszłość.
Czy odczłowieczenie jazdy samochodem to dobry kierunek rozwoju? Czy doczekamy czasów, w których kierowanie samochodem będzie dostępne wyłącznie w formie gry na symulatorze?
Podzielcie się swoją opinią w tej sprawie w naszej aplikacji lub na radiokierowców.pl!
bp
CZYTAJ TAKŻE:
-
Źródło: https://bil24.no/selvkjoring-kommer-allerede-i-ar/