Powerbank do samochodu elektrycznego?
Każdy z nas chociaż raz w życiu przejechał przez przejazd kolejowy i stał przy zamkniętym szlabanie. Dziś budując drogi lub nowe ścieżki dla pociągów, inżynierowie starają się nie krzyżować tych dwóch linii i konstruują wiadukty. Raz to kierowcy przejeżdżają nad torami, a czasem to pociąg przemyka nad dachami samochodów. Oprócz tego, że diametralnie wpływa to na zwiększenie bezpieczeństwa, kierowcy nie tracą czasu w oczekiwaniu na przejazd składu.
W 2021 roku na przejściach kolejowych doszło do niemal 200 wypadków lub kolizji. Zginęło 41 osób, a 13 zostało ciężko rannych. Mimo wielu kampanii i dobrze oznakowanych miejsc, wciąż jest to problem na naszych drogach. Niektórzy decydują się nawet na wjazd na tory, mimo opuszczonych szlabanów. Ciężko wytłumaczyć takie zachowanie. Kontakt samochodu z rozpędzonym pociągiem w zdecydowanej większości kończy się tragicznie (TUTAJ o ostatnim śmiertelnym wypadku).
Czy istnieje szansa, aby w przyszłości wyeliminować problem wypadków na przejściach kolejowych? Na drogach lokalnych i rzadko uczęszczanych budowa wiaduktów jest póki co niemożliwa. Modernizacja przy największych liniach wciąż jednak postępuje. Niezależnie od oprogramowania zamontowanego w samochodzie, widoczności na przejeździe i kampanii edukacyjnych, cały czas trzeba pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa przy mijaniu krzyża św. Andrzeja. Zawsze rozglądajcie się na boki i stosujcie do znaków. To naprawdę ratuje życie!