Wspólne manewry Rosji i Białorusi Zapad 2017 zaplanowane są na wrzesień i będą odbywać się na terytorium Białorusi. Budzą niepokój w krajach bałtyckich i na Ukrainie oraz w szeregach białoruskiej opozycji.
Pojawiają się obawy, czy po ćwiczeniach rosyjscy żołnierze powrócą do domów, czy pozostaną na Białorusi, i czy nie dojdzie do prowokacji wobec krajów sąsiednich.
Minister obrony Białorusi Andrej Raukou powiedział, że oczekuje obserwatorów z Ukrainy, Polski, Litwy i Łotwy. Dodał, że w ramach dwustronnych ustaleń zaproszono także obserwatorów z Estonii, Szwecji i Norwegii.
IAR/agkm
INFORMACJE O BIAŁORUSI: RAPORT BIAŁORUŚ >>>