Oficjalne gazety na Białorusi piszą o Dniu Zwycięstwa

Rządowy dziennik "Respublika" pisze, że "9 maja przypada święto Wielkiego Zwycięstwa - nieprzemijająca wartość dla wszystkich narodów, które ucierpiały od faszyzmu". Gazeta rolnicza "Biełoruskaja Niwa" publikuje wspomnienia weteranów. Informuje też, że na Białorusi żyją jeszcze żołnierze, którzy wyzwalali polskie ziemie spod hitlerowskiej okupacji. Jeden z takich weterenów - pułkownik Iwan Kustou został ranny w walkach pod Warszawą. - Dziś, gdy słyszę, jak Polacy niezbyt obiekywnie i niesprawiedliwie mówią o radzieckich żołnierzach, to mnie - żołnierza frontowego bardzo to krzywdzi - mówi w wywiadzie pułkownik Kustau, mający tytuł bohatera Związku Radzieckiego.

Białoruskie gazety opisując drugą wojnę światową koncentrują się na heroizmie Związku Radzieckiego w walce z okupantem. Niemal nie zauważają udziału innych krajów i narodów w zwycięstwie nad faszyzmem.

IAR, agkm