Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 15.03.2012

Dziennikarz Biełsatu nie może wyjechać z Białorusi

Michał Janczuk dostał w paszporcie pieczątkę z zakazem wyjazdu z kraju. Jechał do Warszawy na zjazd organizacji pozarządowych.
Michaś JanczukMichaś JanczukPAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

Służby graniczne nie pozwoliły wjechać do Polski dziennikarzowi Biełsatu Michałowi Janczukowi. Nie podano przy tym powodów tej decyzji.

Janczuk musiał wysiąść z pociągu relacji Moskwa-Warszawa. Pogranicznik nie wyjaśnił mu, dlaczego nie może wyjechać z kraju – informuje portal Biełsatu. - Skąd mam wiedzieć, może alimentów pan nie płaci albo jest pan winny państwu jakieś pieniądze. Proszę dowiadywać się w miejscu zamieszkania od milicji – tłumaczył dziennikarzowi kapitan Aleksander Dowidienka dyżurujący na kolejowym przejściu granicznym w Brześciu.

Michał Jańczuk jest kolejnym dziennikarzem, którego nie wypuszczono z kraju. Na granicy zatrzymano przewodniczącą Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Żannę Litwinę oraz redaktora gazety "Nasza Niwa" Andreja Dynko.

Wcześniej wyjechać z kraju nie mogli opozycjoniści m.in. lider Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Anatol Labiedźka, Aleksander Dobrowolski, Siarhiej Kaliakin, Wiktar Karniejenka, obrońca praw człowieka Walancin Stefanowicz z Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna". Aleś Hulak, szef Białoruskiego Komitetu Helsińskiego również dowiedział się w wydziale ds. migracji białoruskiego MSW, że nie może opuścić kraju.

Według nieoficjalnych informacji białoruskie władze przygotowały spis opozycjonistów, niezależnych dziennikarzy, obrońców praw człowieka, którzy nie będą mogli wyjechać za granicę.

Białoruscy opozycjoniści korzystają często z alternatywnej drogi przez Rosję, bo między tymi dwoma państwami właściwie nie ma posterunków granicznych.

agkm, na podst. nn.by, belsat.eu/pl

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś