Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 15.06.2012

USA przedłużają sankcje. Białoruś: "stereotypowe podejście"

Białoruskie MSZ uznało przedłużenie przez Stany Zjednoczone sankcji przeciwko przedstawicielom władz Białorusi za kontynuowanie stereotypowego podejścia do tego kraju - poinformowała państwowa agencja BiełTA.

Sankcje wobec przedstawicieli białoruskiego rządu zostały wprowadzone jeszcze za rządów prezydenta George'a Busha w 2006 roku i od tego czasu co roku są przedłużane.
Andrej Sawinych, szef służby prasowej białoruskiego MSZ komentując przedłużenie sankcji powiedział, że „Stany Zjednoczone kontynuują stereotypowe podejście wobec Białorusi". Podkreślił, że białoruskie władze „opowiadają się za konstruktywnym dialogiem opierającym się na wzajemnym szacunku”.
Prezydent Barack Obama przedłużył w czwartek na kolejny rok sankcje wizowe wobec przedstawicieli białoruskiego reżimu, uzasadniając to nieustającymi represjami przeciwko politycznej opozycji, społeczeństwu obywatelskiemu i niezależnym mediom.
- Rząd (Białorusi) arbitralnie aresztował, zatrzymywał i więził obywateli za krytykowanie urzędników i udział w demonstracjach, co najmniej jeden działacz praw człowieka został (w 2011 roku) skazany na więzienie na podstawie wymyślonych zarzutów, zaś niezależnym mediom uniemożliwiano rozpowszechnianie informacji i materiałów. Działania te wskazują, że rząd Białorusi znów cofnął się na drodze rozwoju demokratycznych rządów i przestrzegania praw człowieka - napisał Obama w liście do Kongresu USA.
Prezydent podkreślił przy tym, że działania władz Białorusi stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA i dlatego należy przedłużyć sankcje przeciwko członkom białoruskiego reżimu.
Sankcje wobec niektórych przedstawicieli władz Białorusi, polegające na zakazie wjazdu do USA i zamrożeniu ich aktywów, zostały wprowadzone za administracji George'a W. Busha w 2006 roku i są od tego czasu co roku przedłużane.

PAP/IAR/agkm