Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 06.07.2012

Będzie sprawozdawca ONZ do spraw Białorusi

Rada Praw Człowieka ONZ w Genewie powołała sprawozdawcę ds. Białorusi, ze względu na pogarszającą się sytuację praw człowieka w tym kraju. Będzie informował Radę i Zgromadzenie Ogólne w Nowym Jorku o sytuacji.
Rada Praw Czlowieka ONZRada Praw Czlowieka ONZRada Praw Czlowieka ONZ/Facebook

Osoba, która obejmie tę funkcję, zostanie mianowana we wrześniu. Sprawozdawca ma współpracować z władzami i społeczeństwem obywatelskim.

Zgłoszona przez Unię Europejską rezolucja w tej sprawie została przyjęta na posiedzeniu w Genewie większością 22 państw członkowskich wobec 5 przeciwnych i 20 wstrzymujących się. Rada apeluje w niej o "natychmiastowe i bezwarunkowe zwolnienie wszystkich więźniów politycznych" oraz przeprowadzenie transparentnego śledztwa w sprawie wszystkich doniesień o stosowaniu tortur i niehumanitarnym traktowaniu więźniów politycznych.

Wzywa też do "natychmiastowego zaprzestania praktyki aresztowania przedstawicieli opozycji, społeczeństwa obywatelskiego, dziennikarzy i obrońców praw człowieka oraz uniemożliwiania im swobodnego przemieszczania się, w tym wyjazdu za granicę".

- Mamy dziś dobrą wiadomość dla społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi z dwóch powodów: społeczność międzynarodowa nie tylko wystosowała mocny komunikat o wspieraniu jego praw i swobód, ale też podjęła konkretne kroki, tworząc mandat, który może poszerzyć kurczącą się od kilku miesięcy przestrzeń dla społeczeństwa obywatelskiego - oświadczył szef Międzynarodowej Federacji Praw Człowieka (FIDH) Souhayr Belhassen.

Jak podkreślił wiceszef białoruskiego Centrum Praw Człowieka Wiasna Walancin Stefanowicz, Rada pokazała, że "nie można dłużej przyjmować z milczeniem i obojętnością tortur i bezkarności, fabrykowania spraw i łamania wolności słowa, jak również naruszania wolności stowarzyszania się i przemieszczania się wobec obrońców praw człowieka i działaczy politycznych".

Przeciwko rezolucji głosowały Chiny, Kuba, Ekwador, Indie, Federacja Rosyjska. Chiny wyjaśniały, że są przeciw „politycznemu podejściu do praw człowieka”. Rosja z kolei uznała rezolucję za „subiektywną i kontrproduktywną”, i jej przedstawiciele oświadczyli, że wybrano podejście „bez przyszłości, to znaczy wywieranie presji na suwerenny kraj, izolując go w ten sposób, raczej niż angażując w dialog”.

PAP/agkm/ohchr.org

Więcej na temat głosowania na stronach Rady Praw Człowieka ONZ >>>