Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 24.03.2013

Dzień Wolności w Warszawie. ”Za wolność naszą i waszą”

Na wiecu w Warszawie wystąpili Zenon Paźniak, Natalia Radzina, Żmicier Barodka. Zenon Paźniak podkreślał, że Dzień Wolności jednoczy wszystkich Białorusinów w walce o wspólną sprawę. Źmicier Barodka wzywał Polaków do Solidarności pod hasłem "Za wolność naszą i waszą".
Dzień Wolności w Warszawie. Za wolność naszą i wasząPolskie Radio

Około 100-150 osób mimo silnego mrozu uczestniczyło w święcie Dnia Wolności, zorganizowanym w sobotę w Warszawie. Dzień Wolności upamiętnia powstanie pierwszego białoruskiego państwa, 25 marca 1918 roku, Białoruskiej Republiki Ludowej. Uczestnicy warszawskiego marszu z biało-czerwono-białymi flagami przeszli z placu Trzech Krzyży w Warszawie przed kolumnę Zygmunta na warszawską starówkę. Tam odbył się wiec, na którym wystąpili znani białoruscy politycy i opozycjoniści.

Z powodu represji politycznych musiał opuścić Białoruś m.in. Zenon Paźniak. Legenda białoruskiej opozycji, odkrywca miejsca masowych egzekucji stalinowskich w Kuropatach, przywódca Białoruskiej Partii Konserwatywnej BNF podkreślał, że Dzień Wolności, upamiętniający powstanie pierwszego białoruskiego państwa w 1918 roku, jest dniem jedności wszystkich opozycyjnych sił na Białorusi.

Zenon Paźniak opowiada o znaczeniu Dnia Wolności dla Białorusinów

Paźniak podkreślił, że gdyby nie Białoruska Republika Ludowa, nie byłoby dziś niepodległego białoruskiego państwa. – To był pierwszy krok, wytyczenie planu dla przyszłej walki – mówił. Jak zaznaczył, by zwyciężyć potrzebne są trzy czynniki. Jednym z nich jest idea narodowa, łącząca społeczeństwo białoruskie, po drugie konieczna jest organizacja realizujące te idee, po trzecie, międzynarodowa solidarność, fala powstań narodów walczących o podobne idee. – Teraz zostaliśmy sami. Nie ma "jesieni narodów”. Wszystkie kraje poszły o wiele dalej, wchodzą w skład Unii Europejskiej. My z naszą walką zostajemy w tyle, ale finałem będzie zwycięstwo – mówił Paźniak. Podkreślił, że trzeba inspirować się ludźmi, którzy potrafili w 1918 roku wcielić swoją ideę w czyn. Jak dodał, środowiska polityczne Białorusi powinny mieć w pamięci, że są sytuacje, w których muszą działać wszyscy razem. – Dzień Wolności jednoczy wszystkich. Niech to będzie święto naszego zjednoczenia – powiedział Paźniak.

Zenon
Zenon Paźniak i Natalia Radzina: fot. Karta 97

Źmicier Barodka z ruchu Europejska Białoruś, dyrektor Białoruskiego Domu w Warszawie, zwrócił się do Polaków, z podziękowaniem za wsparcie dla Białorusi, w duchu hasła „Za wolność naszą i waszą”. – Tuż przy waszej wschodniej granicy toczy się nieustannie wojna dobra i zła – przypominał.

Natalia Radzina, redaktor naczelna portalu Karta 97 wezwała wszystkich, żeby działali na rzecz Białorusi. – Nie możemy tak po prostu żyć, mieszkać za granicą. Trzeba działać na rzecz przemian na Białorusi, by tam wrócić. Wierzę, że nasz kraj znajdzie się w gronie demokratycznych europejskich narodów i będziemy obchodzić Dzień Wolności w ojczyźnie – powiedziała Radzina. Dziennikarka była aresztowana po wyborach prezydenckich 2010 roku, musiała opuścić Białoruś. Redakcja Karty 97 znajduje się obecnie w Warszawie.

Podczas wiecu można było spróbować białoruskich potraw i posłuchać białoruskiej muzyki ludowej. W akcji wzięli udział przede wszystkim Białorusini mieszkający w Warszawie, a wielu z nich było zmuszonych opuścić Białoruś z powodu represji politycznych.

Manifestację zorganizował Białoruski Dom w Warszawie. Jak powiedział dyrektor placówki, Źmicier Barodka, w niedzielę zaplanowana była specjalna akcja informacyjna w Białymstoku. Tam Białorusinom robiącym zakupy weekendowe rozdawano reklamówki z nadrukami przypominającymi o święcie. – Początkowo chcieliśmy rozdawać ulotki, jednak być może reklamówki bardziej przyciągną uwagę przeciętnych Białorusinów – tłumaczył Barodka

agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl