Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 20.08.2013

Bialoruski opozycjonista, skazany za wywieszenie flagi, wyjechał na studia do Polski

Były białoruski więzień polityczny Siarhiej Kawalenka wyjechał do Polski, zamierza tu studiować - poinformowała o tym jego żona Alena.
Siarhiej KawalenkaSiarhiej Kawalenka fot. belsat.eu/pl

Kawalenka uczy się obecnie języka polskiego. Jak powiedziała jego żona portalowi internetowemu niezależnego tygodnika białoruskiego "Nasza Niwa", nierozstrzygnięta pozostaje na razie kwestia, na jakiej uczelni będzie studiować. Kawalenka mówił wcześniej "Naszej Niwie", że chce zostać programistą.
38-letni Siarhiej Kawalenka jest witebskim działaczem opozycyjnej Partii Konserwatywno-Chrześcijańskiej-Białoruski Front Narodowy (PKCh-BNF). Ma żonę i dwójkę dzieci.
W lutym 2012 roku został skazany na dwa lata i miesiąc kolonii karnej za złamanie warunków odbywania wcześniejszej kary, jaką mu wymierzono za powieszenie na noworocznej choince w Witebsku historycznej biało-czerwono-białej flagi Białorusi.
Po zatrzymaniu 19 grudnia 2011 roku Kawalenka przez kilka miesięcy z przerwami prowadził w proteście głodówkę. We wrześniu 2012 roku został zwolniony po napisaniu do Aleksandra Łukaszenki prośby o ułaskawienie.
Biało-czerwono-białej flagi używano w latach 1918-1919 w Białoruskiej Republice Ludowej i po rozpadzie ZSRR do 1995 roku. 14 maja 1995 roku z inicjatywy nowo wybranego wówczas prezydenta Łukaszenki na Białorusi odbyło się referendum, w wyniku którego zmieniono historyczną symbolikę białoruską na sowiecką z niewielkimi modyfikacjami: z czerwono-zielonej flagi zniknęły sierp i młot oraz pięcioramienna gwiazda. Biało-czerwono-białej flagi używają obecnie białoruskie środowiska opozycyjne.

PAP/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś