Za niecałe cztery tysiące złotych można kupić metr kwadratowy gotowego lokalu w Warszawie, a za pięć i pół w Krakowie.
– Na rynkach deweloperskich w największych miastach mamy obecnie rekordową ofertę – zauważa Aneta Gawrońska z "Rzeczpospolitej". Jest 40 tysięcy lokali do wzięcia, ale w ofercie zalegają mieszkania nawet jeszcze z 2008 roku. I to dla sprzedających jest kłopot.
Na rynek wchodzą już mieszkania popularne – mniejsze i tańsze, a te, które zostały, to lokale wielkie, nawet powyżej 200 metrów kwadratowych. I trzeba je sprzedać.
– Więc jeśli ktoś szuka dużego mieszkania, to analitycy radzą się nim zainteresować teraz, ponieważ developerzy są dzisiaj ulegli – mówi publicystka. Np. w warszawskim ekskluzywnym Wilanowie duży lokal można kupić już za pięć tysięcy złotych za metr kwadratowy, czyli za podobną sumę jak w blokowisku na Białołęce.