Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Krzysztof Rzyman 15.11.2011

Emerytura nawet o 7 lat później

Zdaniem ekspertów konieczne jest podniesienie wieku przechodzenia na emeryturę do 67 roku życia.
Premier Donald Tusk o zmianach w systemie emerytalnymPremier Donald Tusk o zmianach w systemie emerytalnym fot. PAP/Tomasz Gzell
Posłuchaj
  • Emerytura nawet o 7 lat później
Czytaj także

Polska musi wprowadzić zmiany w systemie emerytalnym głównie z powodów demograficznych. Przybywa nam osób w wieku emerytalnym, a ubywa w wieku produkcyjnym. – Wcześniej było tak, że kilka osób pracowało na 1 emeryta. Za chwilę to się wyrówna. 1 osoba będzie pracować, 1 będzie na emeryturze – tłumaczyła na antenie Programu 1 dziennikarka "Rzeczpospolitej" Katarzyna Ostrowska.

Podniesienie wieku emerytalnego było wpisane w koncepcję reformy emerytalnej z 1999 roku – przypomina jej współautor Ryszard Petru. – Oczywiście teraz pytanie jest takie, jak to zrobić, żeby nie było to bardzo bolesne społecznie. Możemy na przykład ten wiek podwyższać co roku o pół roku. Natomiast prawdopodobnie dla kobiet ten wiek emerytalny musiałby być szybciej podwyższany – mówi ekonomista. Ryszard Petru ma nadzieję, że takie zmiany w systemie emerytalnym zapowie w piątkowym expose premier Donald Tusk.

Według Instytutu Spraw Publicznych Polska mogłaby się wzorować na rozwiązaniach niemieckich. Właśnie tam w 2001 roku zrównano wiek emerytalny kobiet i mężczyzn, który teraz wynosi 65 lat. Od stycznia przyszłego roku ma on być stopniowo podwyższany. Docelowo Niemcy mają przechodzić na emeryturę w 67 roku życia. – W Niemczech te zmiany udało się wprowadzić bez większych protestów. Być może dlatego, że na ten temat była długa dyskusja i debata publiczna, a obywatele byli do tego przygotowani.

Rozmawiała Sylwia Zadrożna.