Andrej Sannikau na wolności
Wszystkie
Sannikau podziękował wszystkim, którzy wspierali go przez 1,5 roku pozbawienia wolności. "Dziękuję wszystkim za wsparcie i solidarność. Dzięki nim nie tylko jestem na wolności, ale w ogóle przetrwałem" - powiedział.
Foto: PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH