Raport Białoruś

MSZ Białorusi poinformowało, że nie będzie rozmów w sprawie Ukrainy

Ostatnia aktualizacja: 26.12.2014 13:00
Zapowiadane na piątek spotkanie grupy kontaktowej w celu rozwiązania konfliktu na wschodniej Ukrainie nie odbędzie się - poinformowało w piątek rano Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi, gdzie miało dojść do kolejnej rundy rozmów pokojowych.
Ukraińscy żołnierze w miejscowości Debalcewe na wschodzie kraju
Ukraińscy żołnierze w miejscowości Debalcewe na wschodzie krajuFoto: PAP/EPA/ROMAN PILIPEY

KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

- W piątek negocjacji grupy kontaktowej w Mińsku nie będzie - powiedział rano w apiątek 26 grudnia rzecznik białoruskiego MSZ Dźmitry Mironczyk, cytowany przez agencję Interfax-Zapad.

Według źródeł agencji Interfax-Ukraina rozmowy nie dojdą do skutku, gdyż prorosyjscy separatyści ze wschodniej Ukrainy nie wykonali ustaleń o wymianie zakładników. Rozmówcy agencji przekazali, że ustalenia te podjęto podczas spotkania grupy kontaktowej, które odbyło się w Mińsku w środę. Uczestniczyli w nim wysłannicy Kijowa, Moskwy, OBWE i prorosyjskich separatystów.

W czwartek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy potwierdziła, że osiągnięto tam porozumienie o wymianie do piątku 225 separatystycznych bojowników na 150 ukraińskich wojskowych. W piątek cytowani przez media rosyjskie separatyści oświadczyli, że mają na to czas do 30 grudnia.

Negocjacje grupy kontaktowej w środę trwały ponad pięć godzin. Były one zamknięte dla dziennikarzy, a po zakończeniu rozmów nie wydano żadnego oświadczenia.

W czwartek przedstawiciel Ministerstwa Obrony w Kijowie Władysław Sełezniow oświadczył, że ukraińska armia wycofa swój ciężki sprzęt bojowy poza linię walk z separatystami w Donbasie pod warunkiem, że ci wstrzymają ostrzał sił rządowych.

- Rozpoczniemy wyprowadzanie ciężkiego sprzętu, jak tylko zrealizowany zostanie pierwszy punkt mińskich porozumień pokojowych mówiący o pełnym wstrzymaniu ognia - powiedział.
Sełezniow wyjaśnił, że strona ukraińska gotowa jest do stworzenia 30-kilometrowej strefy buforowej na linii konfliktu; powtórzył jednak, że głównym warunkiem jest całkowita cisza na froncie.

W środowych negocjacjach w stolicy Białorusi uczestniczyła przedstawicielka Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Heidi Tagliavini; władze ukraińskie reprezentował były prezydent Leonid Kuczma, a Rosję jej ambasador w Kijowie Michaił Zurabow. Wysłannikami separatystycznych republik ludowych, Donieckiej oraz Ługańskiej, byli Denys Puszylin i Władysław Dejny.

Poprzednie dwa spotkania grupy odbyły się w Mińsku we wrześniu. Zaowocowały one porozumieniami, które przewidywały m.in. zawieszenie broni, utworzenie zdemilitaryzowanej strefy buforowej i zatrzymanie oddziałów wojskowych obu stron na linii frontu według stanu z 20 września, jak też wymianę jeńców. Porozumienia są stale naruszane, ale od czasu ich zawarcia intensywność walk na wschodniej Ukrainie znacznie spadła.

PAP/agkm

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Dyplomata: "Nigdy więcej wojny" działa mi na nerwy

Ostatnia aktualizacja: 18.10.2014 15:47
Były ambasador Polski w RFN Janusz Reiter uważa, że Berlin winien grać pierwsze skrzypce w rozwiązywaniu konfliktów w Europie, choć wielu obywateli woli, by ich kraj nie mieszał się do sporów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dyrektor OSW Olaf Osica: najgorszą rzeczą jest strach przed Rosją

Ostatnia aktualizacja: 24.12.2014 09:00
Nigdy, nikt w regionie nie zaakceptuje tego, czego chce Rosja, czyli wyparcia USA z Europy, rozwiązania NATO, rozbicia UE. To właśnie są długofalowe cele polityki Rosji wobec Zachodu - mówi portalowi PolskieRadio.pl Olaf Osica.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nie zgadza się na słowa "agresja Rosji". Federica Mogherini łagodna wobec Kremla

Ostatnia aktualizacja: 23.12.2014 07:50
Nowa szefowa unijnej dyplomacji jest bardziej łagodna wobec Rosji. Federica Mogherini jest na tym stanowisku niecałe dwa miesiące, a już niektórzy dyplomaci i komentatorzy dostrzegają zmianę unijnego tonu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Snowden dostał zezwolenie na 3-letni pobyt w Rosji

Ostatnia aktualizacja: 23.12.2014 07:03
Edward Snowden, były pracownik amerykańskiej CIA, dostał w Rosji kartę pobytu ważną trzy lata lat - pisze "Rossijskaja Gazeta". Obecny jego status pozwala swobodnie poruszać się po Rosji i wyjeżdżać za granicę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Garton Ash: to Merkel zjednoczyła UE wobec Rosji; ale do końca bitwy o Europę wciąż daleko

Ostatnia aktualizacja: 23.12.2014 07:49
W Rosji zaostrzający się kryzys gospodarczy, wsparty niskimi cenami ropy, nie musi wcale doprowadzić do bardziej pojednawczej polityki (zagranicznej) - ostrzega Timothy Garton Ash.
rozwiń zwiń