Po nabożeństwie w stołecznym kościele św. Szymona i Heleny pielgrzymów pobłogosławił metropolita Tadeusz Kondrusiewicz.
Zwierzchnik białoruskiego Kościoła katolickiego, który sam jest miłośnikiem jazdy na rowerze, towarzyszył pielgrzymom w jeździe przez Mińsk.
Powiedział Polskiemu Radiu, że w tym roku pielgrzymi udają się do Budsławia, aby przede wszystkim podziękować w szczególny sposób za dar wolności wiary i kościoła na Białorusi. - 25 lat temu święty Jan Paweł II odrodził struktury Kościoła katolickiego na Białorusi i ustanowił metropolię mińsko-mohylewską. Jedziemy przede wszystkim dziękować za to - powiedział arcybiskup Kondrusiewicz.
Pielgrzymi mają do pokonania 150 kilometrów.
Abp Tadeusz Kondrusiewic. Fot Włodzimierz Pac, Polskie Radio
Najdłuższa pielgrzymka wyruszyła w zeszłym tygodniu
23 czerwca z Baranowicz na zachodniej Białorusi ruszyła najdłuższa w tym roku piesza katolicka pielgrzymka na Białorusi. Pielgrzymi w ciągu 9 dni pokonają około 300 kilometrów.
Pielgrzymi z Baranowicz i okolic przed wyruszeniem w trase modlili się w miejscowym kościele Matki Boskiej Fatimskiej. Zebranych pobłogosławił w niełatwą drogę biskup Antoni Dziemianko, ordynariusz diecezji pińskiej.
Do położonego na północy Białorusi Budsławia zostało zorganizowanych w tym roku ponad 20 pielgrzymek, w tym dwie rowerowe.
Główne uroczystości w miejscowym sanktuarium odbędą się na początku lipca - w piątek i sobotę.
W Narodowym Sanktuarium w Budsławiu znajduje się pobernardyński kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Znajduje się w nim cudowny obraz Budsławskiej Bogurodzicy. W XVI wieku )w 1598 roku) otrzymał go wojewoda miński Jan Pac od papieża Klemensa VIII.
IAR/agkm
bialorus. polskieradio.pl
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl
