Raport Białoruś

Opozycjonista Mikoła Statkiewicz zniknął. Według milicji jest w areszcie, ale nie dopuszczono do niego adwokata

Ostatnia aktualizacja: 30.04.2017 23:59
Jeden z liderów białoruskiej opozycji Mikoła Statkiewicz znowu znajduje się w areszcie – taką informację dostała od organów ścigania jego żona Marina Adamowicz. Nie dopuszczono jednak do niego adwokata. Co więcej - nie poinformowano kobiety o miejscu osadzenia jej męża. W piątek Statkiewicz zniknął bez wieści, nikogo nie poinformowano, że jest zatrzymywany.
Mikoła Statkiewicz
Mikoła Statkiewicz Foto: PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

Marina Adamowicz poinformowała, że Statkiewicz zniknął w piątek. Przez długi czas w ogóle nie było wiadomo, co się z nim dzieje. Nikt nie poinformował rodziny o ew. aresztowaniu. Ponieważ w białoruskim państwie autorytarnym Statkiewicz jest wciąż zagrożony aresztowaniem czy porwaniem, stara się być cały czas w kontakcie z bliskimi, żeby wiedzieli, co się z nim dzieje. Dlatego milczenie i brak kontaktu był złym sygnałem.

W sobotę milicja poinformowała żonę działacza, że został on skazany na pięć dób aresztu, nie podając jednak przyczyn zatrzymania.

Mimo prób i pięciogodzinnego oczekiwania przed budynkiem aresztu, kobieta nie uzyskała w sobotę potwierdzenia, że właśnie w tym miejscu przebywa jej mąż. Jak podkreśliła do Statkiewicza nie dopuszczono adwokata.

"Biełorusskije Nowosti" podejrzewają, że zatrzymanie i areszt polityka mogły mieć charakter prewencyjny w związku z planowanym przez niego zwołaniem mitingu w centrum Mińska w dniu 1 maja.  Tego zdania jest wielu działaczy demokratycznej opozycji.

PAP/PolskieRadio.pl/agkm

INFORMACJE O BIAŁORUSI: RAPORT BIAŁORUŚ >>>

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Zianon Paźniak: dla Łukaszenki nie ma już nadziei, a w momencie przebudzenia Białorusi niezwykle ważna jest reakcja Polski

Ostatnia aktualizacja: 05.04.2017 23:59
Aleksander Łukaszenka stracił swój elektorat – to on teraz przeciw niemu protestuje. Społeczeństwo białoruskie się budzi. I właśnie teraz w tym momencie najważniejsza jest informacja, pochodząca z wolnych niezależnych mediów, takich jak  Biełsat, wsparcie dla partii demokratycznych, pomoc Polski i  Zachodu - mówił w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl Zianon Paźniak, legendarny przywódca białoruskiej opozycji i odkrywca Kuropat.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zianon Paźniak: sprawa Białego Legionu przypomina rozprawy z Białorusią z lat 30., z czasu Stalina

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2017 23:59
Sprawa Białego Legionu może być związana z planowanymi na wrzesień ćwiczeniami Zapad Rosji i Białorusi – i przypomina w swym mechanizmie prowadzone przez Józefa Stalina w latach 30. pokazowe procesy, rzekomo tropiące wrogów narodu, a mające na celu wytrzebienie miejscowych elit - o tym mówił Zianon Paźniak, legendarny polityk białoruskiej opozycji, w komentarzu dla Radia Racja. Apelował o wsparcie opinii międzynarodowej dla niewinnych ludzi.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Prezes ZPB Andżelika Borys: władze Białorusi starają się niszczyć organizację, zagrożone są polskie szkoły

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2017 23:59
Władze Białorusi chcą zniszczyć niezależny Związek Polaków, działając z zewnątrz i od wewnątrz, chciałyby go kontrolować. Warto mówić o tym, że takie metody są stosowane, również w przypadku innych niezależnych organizacji  - o tym mówiła prezes ZPB Andżelika Borys w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl. Opowiedziała też o walce o polskie szkoły i o wielkanocnych tradycjach Polaków na Białorusi.
rozwiń zwiń