Dziennikarze Aleś Dzianisau i Alaksiej Kajrys zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy ubranych po cywilnemu. Potem przesłuchano ich na posterunku. Następnie milicja przeszukała ich mieszkania.
Dziennikarze podejrzewają, że cała sprawa jest związana z ich działalnością zawodową. Obaj współpracują z białoruskojęzyczną telewizją Biełsat, nadającą programy z Warszawy.
Na Białorusi dziennikarze tej stacji często są zatrzymywani i karani grzywnami za robienie materiałów bez oficjalnej akredytacji. Tymczasem Biełsat od lat bezskutecznie zabiega o możliwość legalnej pracy dla swoich dziennikarzy na Białorusi.
Aleś Dzianisau to również znany muzyk, poeta, autor tekstów, założyciel znanych niezależnych zespołów, takich jak "Ludzi na bałocie", "Dzieciuki". Grupa zajmuje się m.i. tematyką historyczną, która na Białorusi jest uznawana za tabu przez oficjalne władze, to jest m.in. represjami sowieckimi. Dzianisau był wcześniej nauczycielem historii, ale zwolnił się z pracy na własną prośbę.
IAR/PAP/in./agkm
WIDEO: teledyski i utwory zespołu "Dzieciuki"
.