Raport Białoruś

Mike Pompeo: USA gotowe dostarczać 100 procent ropy potrzebnej Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 01.02.2020 17:12
Gotowość do zaspokojenia w 100 procentach potrzeb Białorusi, gdy chodzi o dostawy ropy naftowej, zadeklarował w Mińsku sekretarz stanu Mike Pompeo. Zaznaczył zarazem, że Waszyngton nie jest obecnie gotów do pełnego zniesienia sankcji. Dodał, że wkrótce zostanie nominowany ambasador USA w Mińsku. Pompeo podkreślił, że Waszyngton wspiera niezależność i suwerenność Białorusi.
Audio
  • Wizyta sekretarza Pompeo w Mińsku. Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR)
Sekretarz stanu USA Mike Pompeo i prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka
Sekretarz stanu USA Mike Pompeo i prezydent Białorusi Aleksander ŁukaszenkaFoto: PAP/EPA/NIKOLAI PETROV / BELTA / POO
  • USA wspierają niezależność Białorusi; są gotowe dostarczać Białorusi 100 proc. potrzebnej ropy - o tym mówił w Mińsku sekretarz stanu USA Mike Pompeo. Wkrótce ma być nominowany ambasador
  • USA wciąż nie są gotowe do zniesienia sankcji nałożonych na Białoruś
  • Aleksander Łukaszenka jest gotów "rozmawiać na wszystkie tematy” dotyczące relacji Białorusi z USA
  • Szef MSZ Białorusi mówił o tym, że Białoruś "prowadzi z USA aktywny dialog w sprawie praw człowieka". - Bylibyśmy zadowoleni z bardziej aktywnej roli USA na Białorusi - mówił

- USA nie proszą Białorusi o wybór między Wschodem a Zachodem, są gotowe dostarczać ropę Białorusi, ale na razie nie planują całkowitego zniesienia sankcji wobec niej – mówił sekretarz stanu USA Mike Pompeo w Mińsku, gdzie spotkał się m.in. z prezydentem i szefem MSZ Białorusi.

- Rozumiemy, że jesteście sąsiadami i że łączy was długa (...) historia z Rosją, ale nie mówimy o wyborze między nami i nimi - mówimy o stosunkach dyplomatycznych – oświadczył Pompeo w sobotę przed rozpoczęciem rozmów z prezydentem Aleksandrem Łukaszenką.

białoruś wojsko free 1200.jpg
W tym roku decyzja w sprawie dwóch obiektów wojskowych Rosji na Białorusi

Od 2008 roku w stolicy Białorusi nie ma ambasadora USA, a w Waszyngtonie – ambasadora Białorusi. Doprowadzenie do odwołania ówczesnej ambasador i redukcji obsady placówki było odpowiedzią Białorusi na sankcje nałożone na Mińsk przez USA.

Szef amerykańskiej dyplomacji podkreślił, że Stanom Zjednoczonym zależy na tym, by na Białorusi były przestrzegane prawa człowieka i prawa obywatelskie. - Jesteśmy zaniepokojeni tą sprawą i będziemy działać na rzecz zmian, by prawa człowieka były respektowane – powiedział sekretarz stanu USA.

Łukaszenka zapewnił, rozpoczynając spotkanie z Pompeo, że Białoruś "jest gotowa działać na rzecz stabilności i pokoju w regionie", a on sam jest gotów "rozmawiać na wszystkie tematy” dotyczące relacji Białorusi z USA.

Podczas konferencji prasowej w białoruskim MSZ Pompeo oznajmił, że USA są gotowe dostarczać Białorusi 100 proc. potrzebnej ropy.

- Nasi producenci są gotowi do zapewnienia wam 100 proc. potrzebnego surowca po konkurencyjnych cenach. Jesteśmy największym producentem surowców energetycznych na świecie i jedyne, co trzeba zrobić, to zwrócić się do nas w tej sprawie – powiedział Pompeo.

Sprawa ambasadora

Prezydent Aleksander Łukaszenka zapewnił, rozpoczynając spotkanie, że Białoruś "jest gotowa działać na rzecz stabilności i pokoju w regionie". Dziękując Pompeo za to, że przyjechał do Mińska, by zobaczyć, "co to za kraj, naród, co za dyktatura i ile tu jest demokracji", zażartował: "U nas jest taka dyktatura, że wszyscy w weekend odpoczywają, a prezydent - pracuje". - Przyjechał Pan do normalnego kraju z normalnym społeczeństwem – powiedział Łukaszenka.

Pompeo mówił też , że nominowany będzie ambasador. Od 2008 roku ambasada USA w Mińsku funkcjonuje bez ambasadora. Doprowadzenie do odwołania ówczesnej ambasador i redukcji obsady placówki było odpowiedzią Białorusi na sankcje nałożone na Mińsk przez USA.

17 września 2019 r. podczas spotkania z prezydentem Białorusi zastępca amerykańskiego sekretarza stanu ds. politycznych David Hale zapowiedział, że kraje "wymienią się ambasadorami po tak długim okresie bez ambasadorów"

Sankcje USA 

- Jeszcze nie doszliśmy do tego punktu (zniesienia sankcji, red.), ale takie momenty jak dzisiaj przybliżają nas do tego celu – powiedział Pompeo.

Sankcje USA dotyczą obecnie 10 wysokich przedstawicieli władz Białorusi (w tym Łukaszenki). Sankcjami są też objęte niektóre białoruskie przedsiębiorstwa, w przypadku których wypadku Waszyngton stosuje praktykę czasowego zawieszania sankcji.

Jak podkreślił Pompeo, Łukaszenka zapewnił go, że -"Białoruś jest krajem suwerennym i niezależnym i nie może być częścią jakiegoś innego państwa”.

Szef MSZ Białorusi: bylibyśmy zadowoleni z bardziej aktywnej roli USA na Białorusi

- Ta wizyta absolutnie ma bardzo duże znaczenie. Ostatnia wizyta sekretarza stanu (USA) na Białorusi miała miejsce 26 lat temu. (…) Liczymy, że obecna wizyta będzie impulsem do dalszej normalizacji relacji dwustronnych – mówił minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej.

- Bylibyśmy zadowoleni z bardziej aktywnej roli USA na Białorusi, biorąc pod uwagę rolę i znaczenie USA na arenie międzynarodowej – powiedział. Jak zaznaczył, chodzi m.in. o zwiększenie obecności amerykańskiego biznesu na Białorusi.

- Makiej mówił również o tym, że Białoruś "prowadzi z USA aktywny dialog w sprawie praw człowieka”. - Toczy się nie tylko dla samego dialogu, omawiane są konkretne problemy, wypracowywane są konkretne działania na rzecz poprawy sytuacji w tej sferze – mówił Makiej.

- To nie jest jakaś zamrożona sytuacja, ona ciągle się rozwija. Jestem przekonany, że dojdzie do zbliżenia stanowisk tam, gdzie wciąż są rozbieżności, i to pozwoli przezwyciężyć problemy, które pozostały jeszcze w naszych relacjach – dodał. Jak dodał, Białoruś zdaje sobie sprawę, że prawa człowieka to jest jedna z dziedzin, w których trzeba przeprowadzić zmiany na rzecz poprawy sytuacji. - I my to robimy – zapewniał.

Mińsk - jak mówił minister spraw zagranicznych - jest gotów poprzeć udział USA w procesie uregulowania konfliktu w Donbasie.

W czasie wizyty na Białorusi Pompeo odbył także półgodzinne spotkanie z przedstawicielami środowisk niezależnych, w tym z obrońcami praw człowieka.

CZYTAJ WIĘCEJ: Pompeo na Ukrainie, na Białorusi, w Kazachstanie i Uzbekistanie >>>

PAP/IAR/agkm

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Łukaszenka: komórkę przynosi mi adiutant, jeśli ktoś dzwoni, a to się dzieje rzadko

Ostatnia aktualizacja: 25.01.2020 14:00
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka powiedział w piątek, że jeśli ktoś do niego dzwoni na komórkę, a dzieje się to rzadko,, to przynosi mu ją adiutant. Podkreślił, że nie korzysta z telefonu komórkowego i "gadżetów" ze względu na bezpieczeństwo. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka: nie chcę być ostatnim prezydentem , są alternatywne drogi dostawy ropy

Ostatnia aktualizacja: 25.01.2020 09:00
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka oświadczył w piątek, że nie chce być ostatnim szefem tego państwa. Zarzucił przy tym Rosji wywieranie nacisku na jego kraj i poinformował o prowadzeniu rozmów na temat alternatywnych dostaw ropy. Według niego istnieje kilka możliwości alternatywnych dostaw ropy na Białoruś, w tym z Polski.
rozwiń zwiń