Raport Białoruś

Białoruś krytykuje "polski szczyt"

Ostatnia aktualizacja: 29.09.2011 14:00
W pierwszym programie telewizji białoruskiej stwierdzono, że państwa należące do Partnerstwa Wschodniego są "otwarcie szantażowane tylko dlatego, że nie chcą podpisywać antybiałoruskich dokumentów".
Audio
  • Białoruś krytykuje "polski szczyt" - korespondencja Włodzimierza Paca (IAR)

Jury Prakopau, czołowy dziennikarz białoruskiej telewizji państwowej, stwierdził, że państwom członkowskim "dano do zrozumienia, iż w Partnerstwie Wschodnim ich rola ogranicza się do salutowania na rozkaz z Brukseli" .

W programie padło również stwierdzenie, że gdy wyznaczano szczyt Partnerstwa w Warszawie "to Białorusi zaczęto wskazywać, kto ma ją reprezentować".

Dziennikarz mówił, że "polski szczyt" przekształcił się w trybunę do brutalnych ataków na Białoruś i "kopiowania kolejnych szytych grubymi nićmi rezolucji". Jury Prakopau podkreślił, że "taka sytuacja od dawna niepokoi inne kraje członkowskie, które zauważyły, że w Partnerstwie Wschodnim działa nie statut i prawo międzynarodowe, a żądzą kaprysy europejskich politykierów".

IAR, aj

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak